85 lat temu, 10 marca 1939 r. dyktator ZSRS wygłosił przemówienie, które było zapowiedzią wielkiej zmiany w jego strategii prowadzenia polityki zagranicznej. Stalin zadeklarował, że mocarstwa zachodnie nie zmuszą go do „wyciągania kasztanów z ognia”. Była to oferta współpracy z III Rzeszą.
Czuję niemal fizyczny ból, kiedy widzę, że w debacie publicznej nadal słyszę narrację, że Związek Sowiecki zwrócił się ku Hitlerowi z dziejowej konieczności – mówi PAP amerykański historyk prof. Igor Lukes z Uniwersytetu Bostońskiego. Jak dodaje, archiwalne dokumenty dowodzą, że Stalin przez lata dążył do wybuchu wojny, by móc potem zdominować zrujnowany kontynent.
Tak, jak istniał pakt Ribbentrop-Mołotow, tak, istniał również gazowy i surowcowy pakt Merkel-Putin. Głównym wykonawcą paktu Merkel-Putin był Donald Tusk, który za to wykonawstwo dostawał apanaże w Europie, najwyższe niemieckie odznaczenia – powiedział w niedzielę dziennikarzom premier Mateusz Morawiecki.
W PE w Brukseli, w związku z 84. rocznicą podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow, w poniedziałek otwarto wystawę Instytutu Pamięci Narodowej „Pakt zbrodniarzy”. „Był jednym z najbardziej niebezpiecznych i haniebnych porozumień w historii świata” - powiedział inicjator wydarzenia, europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski.
23 sierpnia to Dzień Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych. Tego dnia w 1939 roku Niemcy i Rosjanie zawarli pakt Ribbentrop-Mołotow, który spowodował wielkie cierpienia i straty nie tylko w Polsce, ale na całym kontynencie; dziś pamiętamy i walczymy o pokój - napisał premier Mateusz Morawiecki.
Do tych zbrodni mogło nie dojść, gdyby przed i w 1939 roku wypełniano porozumienia sojusznicze. I gdyby Europa zachowała się solidarnie i świadomie – powiedział w Przemyślu prezes IPN dr Karol Nawrocki podczas otwarcia wystawy „Zbrodnie niemieckie i sowieckie na Polakach 1939–1945” .
84 lata temu, 23 sierpnia 1939 r., minister spraw zagranicznych III Rzeszy Joachim von Ribbentrop oraz ludowy komisarz spraw zagranicznych ZSRS Wiaczesław Mołotow podpisali sowiecko-niemiecki pakt o nieagresji wraz z tajnym protokołem dodatkowym, którego konsekwencją był IV rozbiór Polski.
Brytyjskiego autora książki zaskakuje niewiedza ludzi Zachodu o porozumieniu sowiecko-niemieckim z 1939 r. Sojusz Hitlera i Stalina w europejskich podręcznikach historii to często jedno zdanie albo przypis. Tymczasem Hitler i Stalin – najbardziej niesławni dyktatorzy XX-wiecznej Europy - współdziałali przez 22 miesiące – wskazuje historyk.
Czy czwarty rozbiór Polski w 1939 roku był dla Hitlera i Stalina oczywistością? Czy ideowe różnice pomiędzy nazizmem a komunizmem były tylko elementami politycznego teatru, a wspólna defilada Wehrmachtu i Armii Czerwonej w Brześciu nad Bugiem, która odbyła się 23 września 1939 roku, spotkaniem dwójki przyjaciół? Porozmawiajmy o układzie niemiecko-sowieckim wymierzonym w Polskę i Polaków.
Fakt, że na Zachodzie jest potrzeba powrotu opisu historycznego przyczyn II wojny światowej świadczy o tym, że jeszcze wiele jest do przepracowania – ocenia premier Mateusz Morawiecki w swoim cyklicznym podcaście. Wskazuje, że historia dostarcza wiedzy o mechanizmach, które często są powtarzalne.