Fragmenty Tory, cenna pamiątka, która zachowała się z białostockiej Wielkiej Synagogi, spalonej przez Niemców w 1941 roku, trafiły do miejscowej Galerii im. Sleńdzińskich. Jak podkreśla dyrekcja galerii, to jedyne znane pamiątki z tej bożnicy.
W Białymstoku upamiętniono we wtorek ofiary w 82. rocznicę spalenia przez Niemców Wielkiej Synagogi w tym mieście. Według historyków, w pożarze zginęło ok. ośmiuset Żydów. Datę 27 czerwca 1941 roku przyjmuje się za początek eksterminacji ludności żydowskiej w Białymstoku.
W niedzielę w Białymstoku upamiętniono ofiary spalenia przez Niemców 80 lat temu Wielkiej Synagogi. Według różnych przekazów niemieckie oddziały spędziły do świątyni od 600 do 1000 Żydów i podłożyły ogień. Przy pomniku przypominającym o tragedii składano wieńce i zapalono znicze.
W Białymstoku upamiętniono w sobotę ofiary spalenia przez Niemców 79 lat temu Wielkiej Synagogi. Przy pomniku przypominającym o tej tragedii składano wieńce i zapalono znicze. Na skwerze obok odsłonięto instalację artystyczną – rzeźbę Żyda samotnie siedzącego na ławce.
W czwartek minęła 78. rocznica spalenia przez Niemców Wielkiej Synagogi w Białymstoku, podpalonej wraz z przebywającymi w niej ludźmi. Stało się to dzień po utworzeniu getta w tym mieście. W pożarze zginęło - jak podają różne źródła - od 700 do 2 tys. osób.
Sprawa Jedwabnego wywołała dyskusję w czasie konferencji poświęconej sytuacji ludności żydowskiej na Białostocczyźnie w czasie II wojny światowej. Konferencję zorganizowano w środę w Białymstoku, w związku z 77. rocznicą spalenia przez Niemców Wielkiej Synagogi w tym mieście.
W środę przypada 77. rocznica spalenia przez Niemców Wielkiej Synagogi w Białymstoku. Stało się to dzień po utworzeniu getta w tym mieście, żydowska świątynia spłonęła wraz z uwięzionymi w niej ludźmi. Zginęło wówczas - jak podają różne źródła - od 700 do 2 tys. osób.
Zbrodnia Holokaustu to była wina państwa niemieckiego i narodu niemieckiego, który popierał władzę Adolfa Hitlera - powiedział w poniedziałek w Białymstoku prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas obchodów 75. rocznicy spalenia przez Niemców Wielkiej Synagogi.
Trzeba potępić tę straszną zbrodnię, trzeba też pamiętać o jej ofiarach. Jesteśmy im to winni, jako ci, którzy nie zaznali tych zbrodni, jako ci, którzy żyli w pokoju - mówił prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski w trakcie obchodów 75. rocznicy spalenia przez Niemców Wielkiej Synagogi.