Fragmenty zniszczonego przez Szwedów pałacu królewskiego Villa Regia, a także maszyna szyfrująca Enigma oraz cykl obrazów Łukaszowców – m.in. takie eksponaty będzie można zobaczyć na wystawie „Wielkie i małe historie. Tworzenie kolekcji Muzeum Historii Polski”. Oficjalne otwarcie MHP nastąpi 28 września.
W 1939 roku Niemcy wypowiedzieli światu wojnę totalną. Nie obowiązywały ich ani konwencje międzynarodowe, ani prawo naturalne, ani zdrowy rozsądek. W konsekwencji ich zbrodniczych działań śmierć poniosły miliony niewinnych ludzi.
Ponieważ szerokie gremium odbiorców treści historycznych coraz częściej jest poddawane próbom manipulacji i dezinformacji, jesteśmy zdeterminowani w przypominaniu prawdy o II wojnie światowej, mówieniu prawdy o tym, kto był katem, a kto ofiarą - powiedział w piątek rzecznik IPN dr Rafał Leśkiewicz w Studiu PAP.
Poprzez zainteresowanie historią rodziny Ulmów, ludzie na świcie zdobędą wiedzę o tym, jak wyglądała okupacja niemiecka w Polsce – że była ona strasznie brutalna, że za niewielkie wykroczenia groziła śmierć – mówi zastępca prezesa Instytutu Pamięci Narodowej dr Mateusz Szpytma w Studiu PAP.
Piwnice dawnego Pałacu Saskiego zostały udostępnione dla zwiedzających. Podczas wycieczki dowiemy się m.in. w którym miejscu łamano kody Enigmy i gdzie leżał warszawski wampir – mówi PAP Sławomir Kuliński, rzecznik prasowy Pałac Saski Sp. z o.o.
Muzeum Historii Polski będzie ważnym miejscem edukacji historycznej oraz refleksji nad naszymi dziejami – mówi PAP dyrektor MHP Robert Kostro. W Noc Muzeów zwiedzający mogli po raz ostatni zobaczyć plac budowy muzeum, przed otwarciem nowej siedziby jesienią tego roku.
Getto jest nie do wyobrażenia sobie dzisiaj, ani wzrokiem, ani węchem, żadnym czuciem, żadnymi zmysłami. To był zupełnie inny świat - powiedział w rozmowie z PAP Izaak Wacław Kornblum, uratowany w marcu 1943 roku z warszawskiego getta. Jak mówił, po getcie została w nim pustka.
Rozkaz wymordowania polskich oficerów podjęty 5 marca 1940 r. przez władze ZSRS był początkiem długiego procesu ukrywania zbrodni. Walka o jej ujawnienie i upamiętnienie trwała prawie pół wieku. Pomimo upadku Związku Sowieckiego niektóre z jej tajemnic wciąż nie zostały w pełni wyjaśnione.
Wśród żołnierzy antykomunistycznego podziemia – tak dużej zbiorowości liczącej ok. 200 tys. walczących z bronią, ale także tych walczących cywilnie – zdarzały się różne decyzje i postawy. Historycy o tym mówią i je analizują, ale nie wpływa to na fakt, że Żołnierze Wyklęci to najdzielniejsi z dzielnych – powiedział PAP.PL prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki.