Rok 2018 będzie Rokiem Ireny Sendlerowej - zdecydował Sejm, oddając w ten sposób "hołd Tej, która z największym poświęceniem działała na rzecz ratowania drugiego człowieka". W przyszłym roku przypada 10. rocznica śmierci Ireny Sendlerowej.
Za ustanowieniem Roku Ireny Sendlerowej opowiedziało się 435 posłów, jeden wstrzymał się od głosu, nikt nie był przeciw. Projekt uchwały wnieśli posłowie PiS.
Michał Szczerba (PO) mówił przed głosowaniem, że dewizą Sendlerowej było m.in.: "Każdemu kto tonie, należy podać rękę". "Jak łatwo napisać projekt uchwały, jak trudno otworzyć serce i pomagać, każdemu kto tonie. Podamy rękę"? - zapytał.
W uchwale przypomniano, że Irena Sendlerowa ocaliła z warszawskiego getta ok. 2,5 tys. żydowskich dzieci. W uzasadnieniu zwrócono również uwagę na rolę jej współpracowników, "którzy ramię w ramię, z narażeniem życia poświęcali się, niosąc pomoc potrzebującym i słabszym".
Z inicjatywą ustanowienia Roku Ireny Sendlerowej wystąpił rzecznik praw dziecka Marek Michalak, który w styczniu skierował pismo w tej sprawie do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Jak mówił PAP, jego pomysł poparło - w pismach i petycjach do marszałka Sejmu - ponad 4,6 tys. osób, m.in. uczniów i nauczycieli ze szkół noszących imię Ireny Sendlerowej.
Irena Sendler, z domu Krzyżanowska, urodziła się w 1910 r. w Otwocku; jej ojciec był lekarzem. W czasie okupacji zaangażowała się w konspirację. Pomagała żydowskim współobywatelom, zanim jeszcze powstało getto warszawskie. W 1942 r., gdy utworzono polską organizację podziemną, Radę Pomocy Żydom "Żegota", została szefową wydziału dziecięcego.
Jako pracownica wydziału opieki społecznej zarządu miejskiego w Warszawie, który znajdował się pod nadzorem okupanta, miała przepustkę do getta. Władze niemieckie nie zgodziły się, by opieka społeczna docierała do mieszkających tam Żydów, zezwalano jednak na udzielanie im pomocy medycznej. Przebrana za pielęgniarkę, wraz ze swymi współpracownikami Irena Sendlerowa nosiła tam jedzenie, leki i pieniądze; zorganizowała akcję przemycania dzieci żydowskich z getta.
Wyprowadzane z getta dzieci, były umieszczane w polskich rodzinach, sierocińcach i klasztorach. Ich zaszyfrowane nazwiska Sendlerowa zapisywała na paskach bibułki, które wkładała do słoików i zakopywała. Po zakończeniu wojny rozszyfrowany spis trafił do szefa Centralnego Komitetu Żydów w Polsce Adolfa Bermana. Prowadzony przez Sendlerową rejestr uratowanych dzieci pozwolił po zakończeniu wojny na poznanie przez nie własnej tożsamości i odnalezienie bliskich.
W 1943 r. została aresztowana przez Niemców. Była przesłuchiwana i torturowana, więziona na Pawiaku; została skazana na śmierć. Uratowała ją "Żegota", przekupując niemieckich strażników. Do końca wojny ukrywała się pod fałszywym nazwiskiem. W ukryciu pracowała dalej nad ocaleniem żydowskich dzieci. Podczas Powstania Warszawskiego była sanitariuszką.
Po wojnie zajmowała się działalnością socjalną.
W 1965 r. została uhonorowana przez izraelski instytut Yad Vashem medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata. W 1991 r. otrzymała honorowe obywatelstwo Izraela.
W 2003 r. została odznaczona Orderem Orła Białego. W 2007 r. na wniosek dzieci otrzymała Order Uśmiechu. W 2006 r. prezydent Lech Kaczyński wystąpił z inicjatywą przyznania jej Pokojowej Nagrody Nobla.
Zmarła 12 maja 2008 r., w wieku 98 lat.
Do końca życia twierdziła, że mogła zrobić więcej.(PAP)
akw/ sta/ wkt/