Setki guzików i inne elementy polskich mundurów, fragmenty broni i porcelany używanej w Kasynie Oficerskim – te m.in. zabytki znaleźli archeolodzy w czasie drugiego sezonu badań terenu byłej polskiej składnicy wojskowej na Westerplatte. Prace będą kontynuowane.
Prace archeologiczne na terenie dawnej Wojskowej Składnicy Tranzytowej Westerplatte rozpoczęły się w 2016 r. Ubiegłoroczny - drugi sezon badań, trwał od sierpnia do grudnia i objął otoczenie Wartowni nr 5 oraz obszar, na którym istniały tzw. Stare Koszary i Budynek Administracyjny.
Jak powiedział PAP kierujący badaniami archeolog Filip Kuczma z Muzeum Westerplatte i Wojny 1939, będącego oddziałem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, w trakcie ubiegłorocznych badań znaleziono około 10 tys. różnego rodzaju przedmiotów bądź ich części. Z tej liczby archeolodzy wyselekcjonowali około 4 tys. tzw. zabytków wydzielonych, czyli obiektów na tyle cennych, że – po konserwacji, mogą być w przyszłości eksponowane.
Archeolodzy znaleźli kilkaset guzików bardzo różnych wzorów z polskich mundurów, haki służące żołnierzom do podtrzymywania pasów, haftki do zapinania kołnierzy i inne elementy z mundurów. Znaleziono też m.in. pochłaniacze do masek przeciwgazowych, magazynki do ręcznych karabinów maszynowych wz. 1928 Browning, zamek do karabinka sportowego wz. 1931, wojskową menażkę, łyżkę z niezbędnika a także orła wz. 19 z czapki. „Orzeł był w dwóch częściach, najprawdopodobniej został przez kogoś celowo złamany. Konserwatorom udało się połączyć oba elementy” – mówił Filip Kuczma.
Kuczma wyjaśnił, że w trakcie prac, w zmieszanej z gruzem ziemi, którą zasypano piwnice budynków oraz leje po bombach, jakie spadały na Westerplatte we wrześniu 1939 r., znaleziono m.in. około 700 guzików bardzo różnych wzorów z polskich mundurów. „Większość z nich - około 500, znaleźliśmy w zasypisku leja przy Starych Koszarach” – wyjaśnił Kuczma dodając, że oprócz guzików w zasypisku znajdowały się też liczne haki służące żołnierzom do podtrzymywania pasów, haftki do zapinania kołnierzy i inne elementy z polskich mundurów. „Najpewniej w budynku Starych Koszar zlokalizowany był wojskowy magazyn, którego zasoby wrzucono do leja” – powiedział PAP Kuczma.
W zasypiskach archeolodzy znaleźli też m.in. rękaw od polskiego munduru, pochłaniacze do polskich masek przeciwgazowych, magazynki do ręcznych karabinów maszynowych wz. 1928 Browning, zamek do karabinka sportowego wz. 1931, polską wojskową menażkę, łyżkę z niezbędnika a także orła wz. 19 z czapki. „Orzeł był w dwóch częściach, najprawdopodobniej został przez kogoś celowo złamany. Konserwatorom udało się połączyć oba elementy” – wyjaśnił Kuczma.
Natrafiono też na szewron (naszywkę) za 6 lat służby zawodowej z munduru podoficera Marynarki Wojennej. „Ten przedmiot będzie można przypisać jednemu z trzech marynarzy podoficerów, którzy byli obrońcami Westerplatte w 1939 roku” – wyjaśnił Kuczma dodając, że archeolodzy znaleźli również fragmenty porcelany sygnowanej oznakowaniem Kasyna Oficerskiego na Westerplatte, a także przedmioty osobiste, w tym zegarek, krzyżyki i szkaplerze, które mogły należeć do polskich żołnierzy albo jeńców, których Niemcy przywieźli w 1939 r. na półwysep, aby uprzątnęli teren Westerplatte.
W czasie badań znaleziono też bardzo dużo polskich monet różnych nominałów oraz plomb używanych do zabezpieczenia magazynów i skrzyń z wyposażeniem wojskowym. Duży zbiór plomb a także innych ołowianych przedmiotów i sztabka odlana z tego metalu zlokalizowane były w jednym miejscu. „Wyglądało to tak, jakby ktoś – być może któryś z żołnierzy, pozyskiwał ołów, żeby przetopić go i wykonywać z niego jakiejś przedmioty” – wyjaśnił Kuczma.
Badając pozostałości Starych Koszar archeolodzy natrafili na pięć piwnic. „To była dla nas nowość, bo przedwojenne plany, którymi dysponowaliśmy nie obejmowały całości podziemnej części budynku” – powiedział PAP Kuczma. Dodał, że także badanie pozostałości rozebranego w 1938 r. Budynku Administracyjnego przyniosły niespodziewane odkrycie w postaci przebudowanej piwnicy o specjalnie wzmocnionym stropie. Zdaniem archeologów w budynku tym pierwotnie znajdowała się radiostacja obsługująca teren składnicy.
Badając pozostałości Starych Koszar archeolodzy natrafili na pięć piwnic. „To była dla nas nowość, bo przedwojenne plany, którymi dysponowaliśmy nie obejmowały całości podziemnej części budynku” – powiedział PAP Kuczma.
Dodał, że także badanie pozostałości rozebranego w 1938 r. Budynku Administracyjnego przyniosły niespodziewane odkrycie w postaci przebudowanej piwnicy o specjalnie wzmocnionym stropie. Zdaniem archeologów w budynku tym pierwotnie znajdowała się radiostacja obsługująca teren składnicy (funkcjonująca najpewniej do czasu wzniesienia nowoczesnego budynku koszarowego, czyli do 1936 r.). „Wskazuje na to między innymi znaleziona w piwnicy solidny fundament, który mógł służyć jako podstawa pod maszt oraz liczne kable, które zbiegały się w tej części budynku” – wyjaśnił Kuczma.
W zasypisku jednego z lejów znaleziono też pozostałości konstrukcji Wartowni nr 5 oraz Willi Oficerskiej. „Znaleźliśmy między innymi fragment schodów prowadzących do willi, w tym pierwszy stopień z zamocowanym na nim elementem służącym do czyszczenia butów” – wyjaśnił Kuczma dodając, że na fragmentach obiektów zachowała się farba w kolorze jasno ceglastym. „Wiemy więc, jakim kolorem pomalowana była Wartownia i Willa Oficerska” – zaznaczył Kuczma.
Wyjaśnił, że w sumie ubiegłoroczne badania objęły obszar ponad 4 tys. m kw., z kolei w 2016 r. prace przeprowadzono na dwa razy większym terenie. „W sumie, w ciągu dwóch sezonów, przebadaliśmy około 2,2 procenta pierwotnej powierzchni Składnicy” – wyjaśnił Kuczma.
Dodał, że w tym roku badania będą kontynuowane i obejmą obszar, na którym w latach 30. XIX w. powstał pierwszy budynek kuracyjny (Westerplatte pełniło wówczas także funkcje rekreacyjne), kilkukrotnie rozbudowywany i ostatecznie przekształcony przez polskie wojsko na Kasyno Podoficerskie. „Będzie to ciekawe wyzwanie, bo obiekt – ze względu na zmieniający się sposób użytkowania, poddawany był licznym przebudowom” – powiedział PAP Kuczma dodając, że na te badania archeolodzy chcą przeznaczyć dwa sezony.
Prowadzone przez Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 roku prace na terenie Westerplatte są pierwszymi kompleksowymi badaniami archeologicznymi tego terenu. Ich celem jest przebadanie możliwie największego obszaru dawnej składnicy wojskowej. Po przeprowadzeniu prac Muzeum chce utworzyć na tym terenie placówkę prezentującą historię miejsca i przebieg walk, jakie rozegrały się tu we wrześniu 1939 r.
Polska składnica wojskowa zaczęła funkcjonować na Westerplatte w 1926 r., ale moment ten poprzedziły kilkuletnie przygotowania, w tym przebudowa obiektów, które od XIX wieku służyły kuracjuszom wypoczywającym na terenie półwyspu oraz budowa dodatkowych magazynów i linii kolejowej. W latach 30. system obronny na Westerplatte został rozbudowany. Powstało wówczas m.in. pięć wartowni oraz nowoczesny budynek koszar.
1 września 1939 r. o godzinie 4.48 Westerplatte zostało zaatakowane wystrzałami z niemieckiego pancernika „Schleswig-Holstein”. Oddziały polskie przez siedem dni broniły placówki przed atakami z morza, lądu i powietrza. Według rożnych źródeł, gdy wybuchły walki, w polskiej składnicy przebywało 210-240 Polaków. W walkach poległo co najmniej 15 polskich żołnierzy, około 30 zostało rannych. Liczbę zabitych po stronie niemieckiej szacuje się na 50 żołnierzy, rannych - na około 120.
Na terenie Westerplatte zachowało się niewiele oryginalnych obiektów Wojskowej Składnicy Tranzytowej: wiele z nich zostało zniszczonych w czasie walk we wrześniu 1939 r. lub rozebranych w czasie wojny lub już po jej zakończeniu. Do dziś przetrwał m.in. budynek dawnej Elektrowni, ruiny budynku Nowych Koszar oraz Wartownia nr 1 (w 1967 r. została ona przeniesiona z nabrzeża w głąb lądu), w której od lat 70. ub. wieku działa niewielkie muzeum, gdzie prezentowane są m.in. zdjęcia i dokumenty oraz broń i wyposażenie żołnierzy wojska polskiego z 1939 roku, używane także przez załogę Westerplatte.
Na terenie półwyspu znajduje się też Cmentarz Obrońców Westerplatte oraz tablice z nazwiskami wszystkich zidentyfikowanych dotąd polskich żołnierzy i cywilów, którzy we wrześniu 1939 r. brali udział w walce na półwyspie. Westerplatczyków upamiętnia też wzniesiony w 1966 r. Pomnik Obrońców Wybrzeża ustawiony na usypanym 22,5-metrowym kopcu. (PAP)
autor: Anna Kisicka
edytor: Paweł Tomczyk
aks/ pat/