Autorzy nagrodzonego na festiwalu w Wenecji filmu "Książę i dybuk" Elwira Niewiera i Piotr Rosołowski powiedzieli PAP, że bohater ich dokumentu - filmowiec Michał Waszyński był fascynującą postacią. Poinformowali o dużym zainteresowaniu ich filmem na świecie.
Film Niewiery i Rosołowskiego o życiu Michała Waszyńskiego (1904-1965) wygrał konkurs w sekcji Venice Classics - Best Documentary on Cinema, w której przedstawiono dokumenty na temat kina i sztuki filmowej. Autorzy odebrali nagrodę w sobotę podczas ceremonii zamknięcia 74. edycji festiwalu w Wenecji. Film miał tam swoją światową premierę.
W rozmowie z PAP Elwira Niewiera wyjaśniła: "Postacią Waszyńskiego zafascynowaliśmy się po przeczytaniu jego biografii +Człowiek który, chciał być księciem+ autorstwa Samuela Blumenfelda. Michał Waszyński to postać nietuzinkowa, wymykająca się wszelkim wzorom czy schematom, człowiek wielu twarzy i tożsamości".
"Co ciekawe, to kino pomogło mu stać się kimś innym i dzięki realizowanym przez siebie filmom mógł on tak gładko i spektakularnie zmieniać swoje życie i kolejne wcielenia" - dodał Piotr Rosołowski.
Twórcy filmu przypomnieli, że po wojnie Waszyński osiadł w Rzymie i szybko stał się ważną figurą włoskiego świata filmowego.
"Na początku swojej kariery realizował filmy wspólnie z włoskim reżyserem Vittorio Cottafavim, później jako producent współpracował z takimi gwiazdami jak Sophia Loren czy Claudia Cardinale"- powiedziała Elwira Niewiera. Zauważyła, że dzisiaj, ponad 50 lat po jego śmierci, niewiele osób pamięta Waszyńskiego.
"Mimo wszystko wydało nam się naturalne, że film o nim mógłby być ciekawy dla włoskiej publiczności. Stąd właśnie Wenecja stała się dla nas festiwalem pierwszego wyboru"- dodał Rosołowski.
Twórcy stwierdzili też: "Liczymy na to że film będzie miał bogate życie festiwalowe. Czekamy na potwierdzenie kolejnych pokazów na festiwalach w Europie, Izraelu i Ameryce Północnej".
"Nasz film wzbudził duże zainteresowanie publiczności weneckiego festiwalu i nie dotyczy to tylko widzów fascynujących się historią kina"- zapewnili autorzy.
Do polskich kin film "Książę i dybuk" ma trafić w przyszłym roku.
Polsko-niemiecka koprodukcja jest dokumentalną podróżą śladami Waszyńskiego - wyjątkowej i tajemniczej postaci światowego kina, twórcy wielu znanych przedwojennych filmów z Eugeniuszem Bodo, reżysera m.in. mistycznego "Dybuka". Wyreżyserował ponad 40 filmów w Polsce, takich jak "Znachor", "Profesor Wilczur", "Pieśniarz Warszawy", "Co mój mąż robi w nocy?", "Antek policjmajster".
Jako żołnierz II Korpusu Polskiego Waszyński był w Egipcie i we Włoszech, robił zdjęcia w czasie bitwy o Monte Cassino.
Po wojnie był producentem hollywoodzkich przebojów, wpływową osobistością europejskiej i amerykańskiej kinematografii, który - jak pokazują autorzy dokumentu - własne życie zamienił w wyjątkowy filmowy scenariusz. Współpracował z Orsonem Wellesem i był odkrywcą talentu Audrey Hepburn.
Mosze Waks, syn biednego kowala z Kowla na Wołyniu zmarł w Hiszpanii jako książę Michele Waszynski, polski arystokrata na wygnaniu.
Elwira Niewiera to autorka filmów dokumentalnych. Jej poprzedni film, "Efekt domina", również powstały we współpracy z Rosołowskim, był prezentowany na ponad 50 międzynarodowych festiwalach filmowych i zdobył wiele nagród.
Piotr Rosołowski jest reżyserem i operatorem, współautorem scenariusza nominowanego do Oscara dokumentu "Królik po berlińsku". Jest autorem zdjęć do wielu nagradzanych filmów dokumentalnych i fabularnych, m.in. nominowanego do Oscara krótkometrażowego filmu "On the Line” w reżyserii Reto Caffiego.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ itm/