Zespół Komuna//Warszawa wystąpił w czwartek na festiwalu undergroundzero w Nowym Jorku. Polscy artyści zaprezentowali spektakl "Paradise Now?RE//MIX Living Theatre", który zdaniem dyrektora festiwalu Paula Pargetto może stać się „rewolucyjnym projektem”.
Przedstawienie jest reinterpretacją pochodzącej z roku 1969 sztuki „Paradise Now!”, najbardziej znanej produkcji nowojorskiego The Living Theatre. Przedstawienie zostało uznane za najważniejszy spektakl w historii teatru eksperymentalnego lat 60. Założycielami grupy byli aktorka Judith Malina oraz poeta, malarz i performer Julian Beck. Ich dokonania należały do najważniejszych w historii awangardowego teatru politycznego.
Czterdzieści pięć lat później Komuna// Warszawa w swojej reinterpretacji/remiksie Paradise Now? stara się odpowiedzieć na pytanie, co zmieniło się w polityce i sztukach performatywnych od czasu, gdy premiera tego przedstawienia wywołała zamieszki uliczne na festiwalu w Awinionie. Polska grupa teatralna nawiązuje do różnego rodzaju utopii i niemożności osiągnięcia raju na ziemi. Łączy akcję na żywo z projekcją na przezroczystym ekranie, na którym widać kłębiące się ciała, ujęte niekiedy w kształt liter.
Czterdzieści pięć lat później Komuna// Warszawa w swojej reinterpretacji/remiksie Paradise Now? stara się odpowiedzieć na pytanie, co zmieniło się w polityce i sztukach performatywnych od czasu, gdy premiera tego przedstawienia wywołała zamieszki uliczne na festiwalu w Awinionie.
W przedstawieniu pojawia się też na ekranie Malina, która spotkała się przed rokiem z Komuną//Warszawa i wygłasza m.in. sentencje w rodzaju „Nie wiem jak powstrzymać wojny”, „Nie wolno mi podróżować bez paszportu”. Parafrazują to na żywo warszawscy aktorzy.
Spektakl jest częścią prezentowanego przez cyklu warszawską grupę od lat cyklu RE//MIX.
„Ma on na celu przypomnienie najważniejszych wydarzeń ze sztuk performatywnych, które stworzyły podwaliny teatru zaangażowanego politycznie, teatru tańca, teatru przekraczającego granicę między normalnym życiem, a działalnością społeczną. Living Theatre jest legendą, kamieniem milowym w rozwoju sztuki politycznej. Ich +Paradise Now+ w czasach kontrkultury próbował przekroczyć granice między sztuką, codziennym życiem i polityką” – wyznał w rozmowie z PAP Szef Komuny//Warszawa Grzegorz Laszuk.
Jak dodał dla zespołu warszawskiego awangardowy teatr nowojorski jest jednym ze źródeł z którego czerpał. Spektakl nie jest jednak powtórzeniem „Paradise Now”. „To nie jest pokazanie jeszcze raz ich przedstawienia, lecz swoista archeologia żywej sztuki, ponieważ teatr istnieje tylko wtedy kiedy spotykają się na żywo aktorzy i widownia - zauważył szef Komuny//Warszawa.
Według Laszuka jego grupa stara się wskazać ograniczenia teatru zaangażowanego. Nie można bowiem zmieniać świata przez sztukę, a tylko opowiadać pewne historie.
Szef warszawskiej grupy zauważył, że spełnienie górnolotnych idei, że ludzie będą się kochali, stworzą wspólnotę i nastąpi równość jest w praktyce nierealne. Siła wynikająca z przekazu teatralnego wyzwala natomiast energię, by tworzyć małe, lokalne wydarzenia.
Dyrektor festiwalu Paul Pargetto uważa produkcje polskich artystów za śmiałe estetycznie i zaangażowane społecznie w prawdziwie ekscytujący sposób.
„Kiedy zobaczyłem tę interpretację +Paradise Now” wiedziałem, że muszę ich sprowadzić do Nowego Jorku. Zaprosiliśmy też Judith Malinę i kilku żyjących twórców oryginalnej produkcji na przedstawienie i jestem ogromnie ciekawy jak będzie wyglądać to spotkanie-konfrontacja. (…) Zważywszy na bariery kontroli praw autorskich w Stanach Zjednoczonych, uważam, że ten projekt może być naprawdę rewolucyjny” – zapewnił PAP Pargetto.
Powstały w roku 2007 festiwal undergroundzero zaprasza czołowych artystów sztuk performatywnych z Nowego Jorku i z całego świata. „Festiwal jest poświęcony twórczości niezależnej. Nie wybieramy projektów, lecz artystów. Nie ingerujemy, ani nie usiłujemy sterować ich procesem twórczym. Mają swobodę wyboru takiego projektu jaki tylko zapragną” – powiedział dyrektor undergroundzero.
„To mocne, ważne i skomplikowane przedstawienie. Polscy artyści dokonali mocnej dekonstrukcji różnego rodzaju utopii zawartych w oryginalnym spektaklu. Wskazali też na trudności w osiągnięciu utopii” – powiedział PAP jeden z widzów Nick Benacerraf, który współpracował z Living Theatre i jest współdyrektorem artystycznym nowojorskiej kampanii teatralnej The Assembly.
W czwartek widownia przyjęła spektakl żywiołowymi oklaskami. Komuna//Warszawa zaprezentuje go jeszcze raz na festiwalu undergroundzero 18 i 19 lipca.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ abe/