Nowatorskie spektakle dźwiękowe, premiery stworzone na specjalne zamówienie, zobaczyć będzie można na Festiwalu Tradycji i Awangardy Muzycznej „Kody”, który rozpocznie się 10 maja w Lublinie.
To 9. edycja festiwalu, którego myślą przewodnią jest łączenie muzyki współczesnej i alternatywnej z dawnymi tradycjami.
„Nadchodzący festiwal będzie taki, jak wszystkie do tej pory. Będzie śledził wątki kulturowe, które przynależą do różnych gatunków muzycznych, różnych epok, będzie zbierały znaki kultury i sztuki z całej przestrzeni czasu i rozmaitych miejsc” – powiedział we wtorek na konferencji prasowej komisarz festiwalu, prezes Związku Kompozytorów Polskich Jerzy Kornowicz.
Trzy pokazane spektakle to będą około-operowe, złożone dzieła multimedialne, stworzone i wyprodukowane specjalnie na zamówienie lubelskiego festiwalu – zapowiedział Kornowicz.
Festiwal otworzy spektakl muzyczny Piotra Tabakiernika, w reżyserii Igora Gorzkowskiego, „Monachomachia”, na motywach poematu Ignacego Krasickiego. To spektakl uświetniający przypadający w tym roku jubileusz 700-lecia Lublina, jako że lubelskie doświadczenia najprawdopodobniej posłużyły Krasickiemu do napisania poematu. Wystąpi chór kameralny Varsoviae Regii Cantores, Spółdzielnia Muzyczna Contemporary Ensamble, aktorzy: Grzegorz Kwas, Andrzej Mastalerz i Sławomir Pacek.
Własną produkcją festiwalu jest też msza poetycka Ignacego Zalewskiego „Missa sine nominae” w reżyserii Jerzego Machowskiego. Formalna struktura mszy wypełniona została przez kompozytora tekstami polskich poetów m.in. Józefa Czechowicza i Józefa Kasprowicza. Będzie je śpiewał chór Varsoviae Regii Cantores z towarzyszeniem zespołu instrumentalnego.
„Chodziło o to, by kompozytor odniósł się do sacrum, niekoniecznie w sposób religijny. Religia to tylko część aktywności duchowej człowieka. Duchowość jest też w sztuce, kontemplacji przyrody, relacjach międzyludzkich i wielu innych działaniach człowieka. Dziś nabiera innego charakteru, mniej zinstytucjonalizowanego, bardziej prywatnego i indywidualnego” – powiedział Kornowicz.
Amerykański kwartet smyczkowy Kronos Quartet oraz lubelski Zespół Międzynarodowej Szkoły Muzyki Tradycyjnej wystąpią w premierowym utworze, Aleksandra Kościowa „Wesele lubelskie”, także napisanym specjalnie na zamówienie festiwalu. Rytuały weselne z Lubelszczyzny, najstarsze, archaiczne obrzędy i pieśni posłużyły tu jako inspiracja nowoczesnych form muzycznych. „To rzecz zupełnie wyjątkowa. Ten kwartet od lat nie uczestniczył w takich monograficznych przedsięwzięciach” – zapowiedział Kornowicz.
Po raz pierwszy w Polsce będzie można zobaczyć koncert-spektakl amerykańskiego kompozytora Mortona Feldmana „Patterns in a chromatic field” w wykonaniu zespołu Delirium Ansamble, któremu towarzyszą wizualizacje. „To muzyka, która składa się z minimalnej ilości dźwięków, ale wykracza poza kwalifikacje przypisywane działom kameralnym. To rodzaj dzieła monumentalnego” – zaznaczył Kornowicz.
Festiwal będzie trwał od 10 do 12 maja. Jego organizatorem jest lubelski samorządowy Ośrodek Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych „Rozdroża”. (PAP)
kop/ itm/