Tadeusz Boy-Żeleński urodził się 21 grudnia 1874 r. w Warszawie. W latach 1892-1900 studiował medycynę na Uniwersytecie Jagiellońskim. W tym okresie życia Boy nie stronił od alkoholu i gry w karty. Na rok przerwał studia, wpadł w nałóg hazardu i aby zdobyć pieniądze zdecydował się na stypendium wojskowe (50 guldenów rocznie), które musiał następnie odsłużyć w armii austro-węgierskiej po ukończeniu studiów.
Był związany ze środowiskiem krakowskiej bohemy artystycznej. Kiedy w 1898 roku przeprowadził się do Krakowa Stanisław Przybyszewski, Żeleński stał się jego nieodłącznym towarzyszem. Po otrzymaniu dyplomu medycznego Boy, rozpoczął pracę w krakowskim Szpitalu św. Ludwika.
Debiut poetycki Boya-Żeleńskiego
Jako poeta zadebiutował w 1895 r. publikując w tygodniku "Świat" cykl sonetów. Od roku 1906 udzielał się jako współautor programów Zielonego Balonika - kabaretu działającego w Krakowie w latach 1905-1912 w Jamie Michalikowej, cukierni Jana Michalika, która stała się miejscem spotkań ówczesnej cyganerii artystycznej. Owocem pracy Boya nad tekstami dla Zielonego Balonika były "Słówka" - zbiór wierszowanych piosenek i utworów satyrycznych, wydany we Lwowie w 1913 r.
W 1915 r. powołano Boya do armii austriackiej i do zakończenia pierwszej wojny światowej pracował jako lekarz kolejowy, w wolnych chwilach tłumacząc literaturę francuską.
W 1914 r. otrzymał palmy Akademii Francuskiej, a w 1922 - Krzyż Kawalerski Legii Honorowej za liczne, wybitne przekłady. W sumie przetłumaczył ponad 100 tomów francuskiej klasyki - m.in. dzieła Villona, Rabelais'go, Moliera, Diderota, Woltera, Stendhala, Balzaka, Musseta, Verlaine'a i Prousta. Jako komentator literatury francuskiej wydał m.in.: "Studia i szkice z literatury francuskiej" (1920), trzytomowe szkice o literaturze francuskiej "Mózg i płeć" (1926-28), a także monografie: "Molier" (1924) i "Balzak" (1934).
Boy jako recenzent teatralny
W 1919 r. Boy rozpoczął pracę recenzenta teatralnego. W latach 1920-1939 opublikował w 17 tomach cykl felietonów teatralnych "Flirt z Melpomeną". Od 1922 roku Boy-Żeleński mieszkał w Warszawie, gdzie w sezonie 1923-1924 był kierownikiem literackim Teatru Polskiego.
Boy nie zamykał się jednak w świecie literatury, prowadził głośne kampanie publicystyczne - m.in. w sprawie legalizacji aborcji i regulacji urodzin. Opublikował zbiory felietonów "Dziewice konsystorskie" (1929), "Piekło kobiet" (1930) i "Naszych okupantów" (1932). Prowadził również kampanie literackie, mające na celu demitologizację luminarzy polskiej literatury, wydając m.in. "Brązowników" (1930) i "Obrachunki fredrowskie" (1934).
Boy był współzałożycielem stacji sztucznego żywienia niemowląt "Kropla mleka" oraz pierwszej w Polsce poradni świadomego macierzyństwa. Propagował wzorce zdyscyplinowanego myślenia, krytykował pruderię obyczajową. Inspirował dyskusje, stawiał krępujące pytania, wdawał się w polemiki. Z uwagi na ostrość stawianych tez, bywał obiektem ataków, zwłaszcza ze strony klerykałów i episkopatu. Polemikę z nim podejmowali również intelektualiści i artyści, m.in. Karol Irzykowski i Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Boy w czasie II wojny światowej
Po wybuchu II wojny światowej Boy trafił do Lwowa, gdzie objął katedrę historii literatury francuskiej na tamtejszym uniwersytecie. Działał w lwowskim oddziale Związku Literatów Polskich, był w składzie redakcji pisma Związku Pisarzy Sowieckich "Nowe Widnokręgi", publikował artykuły w "Czerwonym Sztandarze", uczestniczył w imprezach propagandowych. 19 listopada 1939 r. podpisał oświadczenie pisarzy polskich witające przyłączenie Zachodniej Ukrainy do Ukrainy Radzieckiej.
Po zajęciu miasta przez wojska niemieckie został aresztowany i rozstrzelany w nocy z 3 na 4 lipca 1941 r., na stokach Kadeckiej Góry. Miejsce jego pochówku jest nieznane.
"Kiedy myślę o Boyu, z oddalenia (...) spostrzegam, że ten człowiek skupia w sobie zmagania i rozterki całej wychodzącej z zaborów inteligencji polskiej. Urodzony w Warszawie pod zaborem rosyjskim, wychowany w Krakowie pod panowaniem Franciszka Józefa, frenetycznie czynny w niepodległej Polsce, rozstrzelany przez Niemców w zdobytym na sowietach Lwowie. Czyż jego losy nie mogą wydać się symboliczne?" - powiedział Józef Hen, autor biografii Tadeusza Boya-Żeleńskiego "Błazen - wielki mąż". (PAP)
Agata Szwedowicz