„Kochaliśmy Go. Jak Ojca i jak Przyjaciela” – pisał Leon Kruczkowski w „Życiu Warszawy” po śmierci Stalina. Publikowane wówczas wypowiedzi, artykuły i wiersze, tworzyły atmosferę, którą Jan Nowak Jeziorański oceniał jako „dni największego poniżenia polskiej inteligencji twórczej”.