Nie wiem czy to jest głupota, brak wiedzy czy po prostu świadoma manipulacja – tak wiceszef MEiN Dariusz Piontkowski skomentował wpis dziennikarki Jewish Telegraphic Agency Katarzyny Markusz, że „dla Polaków nie powstały nigdy obozy masowej zagłady, w czasie wojny mogli chodzić po ulicach, pracować, żyć”.
Prace poszukiwawcze polskich ofiar na Ukrainie będą możliwe dopiero po odnowieniu mogiły UPA na wzgórzu Monasterz w jej pierwotnym kształcie – oświadczył szef ukraińskiego IPN Anton Drobowycz, który w czwartek w Warszawie spotkał się m.in. z prezesem IPN Jarosławem Szarkiem.
Niemiecki parlament zadecyduje w piątek, czy na Placu Askańskim w Berlinie lub w pobliżu ma powstać miejsce pamięci o ofiarach okupacji hitlerowskiej w Polsce. „Ten pomnik powinien wreszcie powstać” - pisze na łamach dziennika „Die Welt” Thomas Schmid.
Niemiecki parlament zadecydował w piątek, że w Berlinie powstanie miejsce pamięci ofiar II wojny światowej i niemieckiej okupacji w Polsce. Wspólny wniosek w tej sprawie złożyły partie CDU/CSU, SPD, FDP i Sojusz 90/Zieloni.
Dla Niemców wojna z Polską we wrześniu 1939 r. miała charakter walki rasowej, stąd było tak dużo – nieproporcjonalnie więcej niż np. we Francji – zbrodni na ludności cywilnej czy jeńcach wojennych – uważa brytyjski historyk Roger Moorhouse.
80 lat temu, 29 czerwca 1940 r., w lasku Brzask niedaleko Skarżyska-Kamiennej w ramach akcji „AB” Niemcy rozstrzelali ok. 760 Polaków z okolicznych miejscowości. Była to największa egzekucja przeprowadzona przez Niemców na Kielecczyźnie.
Polacy stanowią drugą co do wielkości liczbę ofiar Auschwitz. Spośród 150 tys. połowa zginęła lub została zamordowana. Zgładzono tu też ok. 300 tys. polskich Żydów – obywateli II RP. Dziś oddajemy Im cześć – podkreśla w niedzielę wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
Ta praca jest ściśle naukowa, ale jest również rodzajem pomnika wystawionego tym, którzy w okrutnych okolicznościach ratowali Żydów. To wyzwanie dla nasz wszystkich, aby poznawać te historie i upamiętnić bohaterów – zaznaczył dr Mateusz Szpytma, wiceprezes IPN, podczas dyskusji wokół publikacji dotyczącej represji za pomoc Żydom na okupowanych ziemiach polskich w czasie II wojny światowej.
IPN przedstawił nowe ustalenia dotyczące represji wobec Polaków za pomoc Żydom w latach okupacji niemieckiej; opublikowany indeks zawiera 333 opisy prześladowań wobec 654 osób. To pierwszy tom z serii, skala terroru była znacznie większa – zastrzegli badacze Instytutu.
Sejm przyjął w piątek przez aklamację uchwałę upamiętniającą 80. rocznicę pierwszych wysiedleń Polaków przez Niemców w czasie II wojny światowej. Jak napisano, pozostają one „bolesnym i wciąż żywym wspomnieniem oraz przestrogą dla obecnych i przyszłych pokoleń”.