Postawa strony rosyjskiej jest dla nas niezrozumiała; oczywiste wydaje się, że prawo do uczczenia pamięci zmarłych powinno być święte dla wszystkich - mówi PAP wiceszef MSZ Marcin Przydacz, odnosząc się do braku zgody na złożenie kwiatów pod gmachem dawnej siedziby NKWD w Twerze.
MSZ wciąż oczekuje na oficjalne stanowisko ministerstwa spraw zagranicznych Rosji w sprawie usunięcia z gmachu Akademii Medycznej w Twerze (dawniej Zarząd NKWD) tablic upamiętniających ofiary zbrodni reżimu stalinowskiego - podkreślił polski resort dyplomacji we wpisie na Twitterze.
Polscy dyplomaci nie będą mogli złożyć kwiatów pod gmachem dawnej siedziby NKWD w Twerze, gdzie zamordowani zostali wiosną 1940 roku jeńcy z obozu w Ostaszkowie; brak zgody uzasadniono epidemią - powiedział charge d'affaires ambasady w Moskwie Jacek Śladewski.
Na pl. o. Adama Studzińskiego w Krakowie, pod tablicą upamiętniającą Polaków zamordowanych w wyniku sowieckiego terroru w latach 1937–1938, dyrektor krakowskiego IPN Filip Musiał i wojewoda Małopolski Łukasz Kmita złożyli wieńce.
20 lat temu, 28 lipca 2000 r., w ramach obchodów 60. rocznicy zbrodni katyńskiej został otwarty i poświęcony Polski Cmentarz Wojenny w Katyniu. W uroczystościach wzięli udział premier Polski Jerzy Buzek oraz wicepremier Rosji Wiktor Christienko. Razem z polską nekropolią został również otwarty cmentarz ofiar sowieckich represji – mieszkańców Smoleńszczyzny, w tym co najmniej kilkuset Polaków, głównie ofiar operacji polskiej NKWD z lat 1937–1938.
Przy Wzgórzu Krzyży w Gibach, miejscu symbolizującym grób ofiar obławy augustowskiej, obchodzono w niedzielę 75. rocznicę największej zbrodni dokonanej na Polakach po II wojnie światowej. Obława augustowska nazywana jest również małym Katyniem.
80 lat temu, 29 czerwca 1940 r., rozpoczęła się trzecia masowa deportacja obywateli RP w głąb ZSRS. Zesłano ich łącznie co najmniej 80 tys. Trafili do najbardziej niegościnnych obszarów nieludzkiej ziemi.
75 lat temu, 21 czerwca 1945 r., w Moskwie wydano wyroki w procesie przywódców Polskiego Państwa Podziemnego. „Jeszcze ten, kto jest wolny, bez trudu odgadnie, że zbrodniarzem w tej sali nie my, ale wyście” – podsumował proces szesnastu poeta Kazimierz Wierzyński.
Na terenie dawnego więzienia karno-śledczego UB i NKWD (tzw. Toledo) w Warszawie odnaleziono szczątki trzech osób – podało w czwartek Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN. W związku z odkryciem specjaliści IPN zamierzają przeprowadzić tam szerokie prace poszukiwawcze.
75 lat temu, 18 czerwca 1945 r., w Moskwie rozpoczął się proces przywódców Polskiego Państwa Podziemnego, których oskarżono o działania przeciwko Związkowi Sowieckiemu oraz współpracę z Niemcami. Trzech spośród skazanych, w tym ostatni dowódca AK gen. Leopold Okulicki, zmarło lub zostało zamordowanych w sowieckich więzieniach.