Turyści zmierzający na Połoninę Wetlińską od strony Przełęczy Wyżnej mogą podziwiać odnowiony pomnik poświęcony znanemu poecie Jerzemu Harasymowiczowi. Pieniądze na renowację zebrali leśnicy i bieszczadzcy ratownicy GOPR–u.
Jak powiedział PAP rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek, renowacja pomnika, który jest symbolicznym grobowcem poety, wymagała dużo pracy.
„Kamienne głazy zapadły się, przekrzywiło się i zardzewiało również łączące je metalowe wiązanie tworzące bramę, a złocenia cerkiewnej bani i krzyża zniszczyły się. Odnowienia wymagały także lipowe tablice z fragmentem wiersza poety, które po 15 latach po prostu spróchniały” – dodał.
Prace renowacyjne wykonał m.in. konserwator zabytków i ratownik GOPR-u Roman Dawidziak, który zabezpieczył pękające pod wpływem wilgoci piaskowce. Również wypiaskował i pomalował element wiążący kamienie oraz odnowił złocenia.
Spróchniałe, lipowe tablice zostały natomiast zastąpione nowymi, dębowymi, autorstwa rzeźbiarza Grzegorza Tomkowicza.
Marszałek podkreślił, że przesunięto również kamienie, a podłoże pod nimi zostało utwardzone i zabezpieczone przed osuwaniem.
Koszty renowacji pomnika wyniosły ok. 4 tys. zł i zostały sfinansowane przez darczyńców, m.in.: Cukrownię Ropczyce, Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Leśnictwa i Drzewnictwa oddział w Krośnie, Polskie Towarzystwo Leśne i Nadleśnictwo Baligród.
Zdaniem rzecznika RDLP w Krośnie, w Bieszczadach wciąż jest wiele pomników, które należałoby odnowić lub postawić. „Wciąż istnieje wiele miejsc, które wymagają upamiętnienia, a w których nie ma nawet skromnego krzyża. Myślę, że należałoby m.in. upamiętnić leśników z okolic Ustrzyk Dolnych, którzy 10 lutego 1940 r. zostali wywiezieni na Sybir i nigdy stamtąd nie wrócili” – uważa Marszałek.
Jerzy Harasymowicz (ur. 1933 – zm. 1999) był twórcą liryki górskiej. Poeta mieszkał w Krakowie, jednak za swój dom uważał góry, do których chętnie wracał. Zgodnie z wolą poety, jego prochy rozsypano nad bieszczadzkimi połoninami, a dzięki staraniom jego żony Marii, w 1999 r. postawiono poświęcony mu pomnik, zaprojektowany przez prof. Piotra Potoczkę z Politechniki Krakowskiej.
Pomnik wykonany został przez Floriana Szostaka, rzeźbiarza z Nowego Żmigrodu.
Od 2008 r. o poecie przypominają coroczne imprezy poetycko-muzyczne: harcerskie Biesiady Harasymowiczowskie i tzw. Harasymiady organizowane w Komańczy. (PAP)
huk/ dym/