Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński podpisał w piątek umowę o współprowadzeniu przez jego resort Teatru Wielkiego w Łodzi. Dzięki umowie scena zyska dodatkowe 3,1 mln zł oraz lepszy dostęp do środków inwestycyjnych i dotacji MKiDN.
"To szczęśliwy dzień dla łódzkiej kultury, bo finalizujemy to, do czego zobowiązaliśmy się z panem marszałkiem woj. łódzkiego jakiś czas temu. Podpisujemy umowę o współprowadzeniu przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego Teatru Wielkiego w Łodzi. To znaczy, że ta instytucja będzie miała dodatkowe wsparcie dla swojego rozwoju - 3, 1 mln zł" - podkreślił wicepremier podczas uroczystości podpisania umowy w siedzibie teatru.
Jak zaznaczył Gliński, potrzeby łódzkiej sceny operowej są duże i - wspólnie z marszałkiem - resort kultury będzie je od teraz kolejno realizował.
"Takie momenty są ważne, ponieważ zbieramy się uroczyście i mówimy o czymś dla nas ważnym. To okazja, by podziękować wszystkim tym, dzięki którym możemy być w tym miejscu - organizatorom, pracownikom. Instytucje, które - ujmując to trochę nieładnie - bierzemy na współprowadzenie, mają wielki potencjał, który trzeba jeszcze bardziej uwolnić i zdynamizować, które mają znaczenie także ponadregionalne - tak jak Teatr Wielki w Łodzi" - mówił.
Zdaniem wicepremiera, żadna wspólnota polityczna czy lokalna nie może rozwijać się bez rozwoju kultury. "Jak mówił Churchill - po co prowadzilibyśmy wojny, jeżeli nie mielibyśmy mieć swojej kultury? To w dużej mierze sens naszego życia" - zaznaczył.
Minister kultury dodał, że współprowadzenie instytucji kultury przez MKiDN to nie tylko jej większy budżet, ale także lepszy dostęp do środków inwestycyjnych ministerstwa oraz dotacji celowych np. na wyjazdy, premiery. Umowa o współprowadzeniu Teatru Wielkiego w Łodzi została zawarta do 2022 roku.
Marszałek woj. łódzkiego Grzegorz Schreiber przypomniał, że teatr ma zagwarantowane 31 mln zł od swojego organu założycielskiego.
"Tyle gwarantujemy minimalnie, a 3,1 mln zł od Ministerstwa Kultury to dodatek do prowadzenia Teatru Wielkiego, ale też możliwość bezpośredniego docierania do środków; to olbrzymie pole możliwości" - dodał.
Dumę i radość z faktu należenia do "rodziny narodowych instytucji" wyraził dyrektor Teatru Dariusz Stachura. Jak mówił, scena ma wiele problemów, z którymi musi się zmierzyć - jedna z nich to poprawa akustyki.
Teatr Wielki jest trzecią placówką w Łodzi - po Teatrze Muzycznym i Filharmonii - którą będzie współprowadzić i współfinansować ministerstwo. Na briefingu po uroczystości Gliński przekazał mediom, że wszystkie instytucje kultury w Polsce potrzebują dodatkowego wsparcia.
"Staramy się - zwiększając budżet ministerstwa o olbrzymią sumę - przeznaczać to sprawiedliwie na różne instytucje kultury, także dla pracowników kultury. Zwiększyliśmy także możliwości zarobkowania, przywracając w praktyce odpis podatkowy dla artystów. W ubiegłym roku o 10 proc. zwiększyliśmy pensje w muzeach. Pracownicy kultury zarabiają w Polsce bardzo skromnie, a naszym obowiązkiem jest dbanie, by te warunki pracy były lepsze - to udaje się zrobić" - wyjaśnił.
W opinii wicepremiera łódzkie instytucje współprowadzone przez MKiDN dobrze sobie radzą, np. Filharmonia może wykonywać nagrania, a wcześniej nie miała takich możliwości, a w Muzycznym planowane są nowe premiery. "To są konkrety, na które nasze wsparcie finansowe się przekłada" - dodał.
Jak zauważył Gliński, w ostatnich latach w polskich instytucjach kultury można zaobserwować intensywny wzrost frekwencji.
"Jako państwo (...) jesteśmy odpowiedzialni za to, aby tę ofertę zwiększać i uatrakcyjniać. Możemy być szczęśliwi, że dzięki dobrej sytuacji gospodarczej, mądrej pracy osób za to odpowiedzialnych mamy polski budżet na tyle zwiększony, że mamy możliwość powiększenia o ponad 30 mld nakładów na ochronę zdrowia, ale także o ponad 1 mld nakładów na kulturę. Myślę, że to proporcje właściwe" - podkreślił wicepremier.(PAP)
autor: Agnieszka Grzelak-Michałowska
agm/ dki/