Szef Instytutu Pamięci Narodowej Ukrainy (IPNU) Anton Drobowycz powiedział w czwartek (28 listopada), że poszukiwania polskich grobów w Ukrainie i ekshumacje mogą zostać przeprowadzone w latach 2025-2026.
Polski Instytut Pamięci Narodowej oświadcza, że słowa pana Antona Drobowycza są manipulacją i dezinformują opinię publiczną - podał IPN, komentując słowa szefa ukraińskiego IPN o tym, że Ukraina nie otrzymała listy miejsc, w których mają być poszukiwane ofiary m.in. zbrodni wołyńskiej.
Szef Instytutu Pamięci Narodowej Ukrainy (IPNU) Anton Drobowycz oświadczył, że polski IPN od września nie odpowiedział na jego prośbę o przekazanie listy miejsc, w których mają być poszukiwane szczątki ofiar m.in. zbrodni wołyńskiej.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ocenił, że wtorkowe stanowisko Ukrainy ws. prowadzenia prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych to dobry prognostyk na przyszłość, jeśli chodzi o polsko-ukraińskie relacja, które - jak zaznaczył "w historii były też bardzo trudne".
Prezes IPN Karol Nawrocki podkreślił, że instytucja jest gotowa do podjęcia prac ekshumacyjnych na Wołyniu i czeka na formalne potwierdzenie takiej możliwości oraz odpowiedź na wnioski wysyłane stronie ukraińskiej od 2017 r.
Ministrowie spraw zagranicznych Polski i Ukrainy Radosław Sikorski i Andriej Sybiha przyjęli wspólne oświadczenie, w którym Ukraina potwierdziła, że nie ma żadnych przeszkód do prowadzenia prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na jej terytorium.
Mieszkańcy Krowicy Samej na Podkarpaciu uczczą pamięć kilkudziesięciu Polaków zamordowanych podczas II wojny światowej przez ukraińskich nacjonalistów z OUN-UPA. W niedzielę, 17 listopada, zostanie odsłonięta tablica przypominająca wydarzenia sprzed 80 lat.
Na pomniku Bohaterów Getta przed muzeum POLIN nieznany sprawca narysował kredą czerwoną-czarną flagę używaną przez ukraińskich nacjonalistów. Czyn ten potępiło Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz ambasador Izraela w Polsce.
Rosyjskie media nagłośniły informację o zmyślonej zbrodni UPA we Włodzimierzu Wołyńskim z lipca 1943 roku, powołując się na świadectwo rzekomego świadka mordu na Polakach. To fałszywka, znana od 2008 roku – powiedział PAP historyk z Uniwersytetu Wrocławskiego prof. Grzegorz Hryciuk.
Po stronie ukraińskiej jest systematyczna blokada ekshumacji ofiar ludobójstwa na Wołyniu, a szef tamtejszego IPN regularnie rozmiękcza, rozciąga tę kwestię - powiedział w Studiu PAP prezes IPN Karol Nawrocki. Dodał, że Instytut w lutym 2025 r. kolejny raz ponowi wniosek o ekshumację.