W wieku 95 lat zmarł w Brukseli Jerzy Łukaszewski. Był wieloletnim rektorem College of Europe w Brugii, ambasadorem RP we Francji w latach 1991–96 i autorem prac o integracji europejskiej. O jego odejściu powiadomiły w piątek władze Kolegium Europejskiego.
Jerzy Łukaszewski był najdłużej urzędującym rektorem w historii brugijskiego Kolegium, uważanego za kuźnię kadr dla Unii Europejskiej. Sprawował ten urząd w kluczowych dla procesu integracji europejskiej latach 1972-1990. Polski profesor nie tylko potroił liczbę studentów uczących się tam w ramach programu studiów podyplomowych, ale również powołał do życia kluczowe wydziały i specjalizacje w dziedzinie prawa europejskiego, polityki i administracji EWG oraz ekonomii europejskiej.
Z inicjatywy Łukaszewskiego, w oparciu o środki finansowe, jakie zdołał wcześniej zgromadzić, w 1991 roku został otwarty polski kampus Kolegium Europejskiego w podwarszawskim Natolinie. Inicjatywa ta zyskała pełne poparcie ówczesnego ministra spraw zagranicznych RP Krzysztofa Skubiszewskiego, z którym Łukaszewski znał się jeszcze od czasów studenckich.
Zmarły w nocy ze środy na czwartek polski i belgijski profesor urodził się w 1924 w Terebieżowie. Ukończył studia w zakresie ekonomii i nauk politycznych na Uniwersytecie Poznańskim, gdzie następnie uzyskał stopień doktora nauk prawnych. Od 1951 do 1957 był nauczycielem akademickim na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W tych latach zrodziła się jego bliska znajomość z Karolem Wojtyłą, późniejszym papieżem Janem Pawłem II.
W latach 1957–1959 Łukaszewski, uważany przez władze komunistycznej Polski za element wywrotowy, dostał po wielu trudach pozwolenie na studia w Uniwersytecie Harvarda jako stypendysta Fundacji Forda.
Po zakończeniu studiów w USA w 1959 podjął pracę w biurze Międzynarodowej Organizacji Pracy w Genewie. Ze względu na brak akceptacji jego nominacji przez władze PRL, w 1961 był zmuszony wycofać swą kandydaturę. Zdecydował się pozostać na emigracji.
W 1961 r. podjął pracę w Kolegium Europejskim w Brugii - jak sam pisze w swoich wspomnieniach - "na zasadach próby". Kolegium Europejskie pod jego kierownictwem stało się kluczową instytucją oferującą wykształcenie w sferze studiów europejskich. W 1988 r. na jego zaproszenie do Brugii przybyła premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher, która wygłosiła tam słynną mowę tzw. Bruges Speech. Brytyjska polityk po raz pierwszy użyła w niej określenia "eurosceptyzm".
Po zakończeniu swej misji w Kolegium Europejskim łukaszewski objął w latach 1991-1996 polską placówkę dyplomatyczną w Paryżu. Niezwykłe sukcesy, jakie odnosił w służbie Polsce, wiązały się z jego bliskim kontaktami z przedstawicielami elit politycznych we Francji - był m.in. blisko zaprzyjaźniony z b. przewodniczącym Komisji Europejskiej, Francuzem, Jacquesem Delorsem.
W latach 1998–2002 łukaszewski był członkiem Komitetu Integracji Europejskiej, czynnie przyczyniając się wraz z Janem Kułakowskim do przygotowania polskiego członkostwa w UE. Od 2005 roku był członkiem Group of Political Analysis - organu doradczego Przewodniczącego Komisji Europejskiej.
Do późnych lat Łukaszewski wciąż prowadził zajęcia nt. historii integracji europejskiej w Kolegium Europejskim w Natolinie. Cieszyły się one tym większą popularnością, że wykładowca znał osobiście większość spośród Ojców Założycieli Wspólnot Europejskich,
W 2018 r. Jerzy Łukaszewski opublikował swe obszerne wspomnienia "Iść, jak prowadzi busola", w których szczegółowo opowiedział o swych doświadczeniach z władzą komunistyczną i działaniach na rzecz zjednoczenia Europy.
Jaerzy Łukaszewski, który miał również obywatelstwo belgijskie, mieszkał na stałe w Brukseli. Tam też zmarł. (PAP)
mars/