Msza święta, uroczyste przemówienia marszałka Senatu, władz Gdańska i kombatantów - tak władze Gdańska oddały hołd pocztowcom poległym we wrześniu 1939 r. w obronie Poczty Polskiej w Gdańsku.
We wtorek w południe w Gdańsku kontynuowano miejskie uroczystości związane z 81. rocznicą wybuchu II wojny światowej. Na Placu Obrońców Poczty Polskiej odbyła się msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem biskupa pomocniczego archidiecezji gdańskiej Zbigniewa Zielińskiego.
W uroczystości brały udział władze Gdańska, marszałek Senatu Tomasz Grodzki, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin oraz pomorscy parlamentarzyści.
W tym miejscu we wrześniu 1939 r. trwało przez prawie piętnaście godzin jedno z pierwszych starć II wojny światowej. Polscy pocztowcy bronili się w gmachu Poczty Polskiej w Wolnym Mieście Gdańsku przed niemieckimi oddziałami policji i SS.
Około godz. 19, gdy budynek po zalaniu benzyną, Niemcy podpalili, obrona stała się niemożliwa. Pocztowcy zdecydowali o poddaniu placówki. Niemcy zastrzelili idącego z białą flagą dyrektora Jana Michonia, a naczelnika Józefa Wąsika spalili miotaczem płomieni.
Pozostałych przy życiu 38 pocztowców osądzono w bezprawnym procesie sądu polowego, a następnie rozstrzelano na początku października. Wszyscy zostali po latach zrehabilitowani przez niemiecki sąd w Lubece.
Obronę poczty przeżyło tylko kilku pocztowców, którzy zdołali uciec.
"Przywołując historię bohaterskiej obrony, a także losy tego wydarzenia w dziejach współczesnej Polski i Europy, chcemy jeszcze bardziej się wzajemnie uwrażliwić na to by pamięć o tych bohaterskich wydarzeniach i jej autorach skłaniała nas do jeszcze większej troski o to, aby duch tamtego bohaterstwa był obecny w naszym życiu" - mówił podczas mszy św. biskup Zieliński.
Po mszy św. głos zabrał marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
"Przybywam tu w imieniu Senatu RP oraz własnym, aby po raz kolejny dzisiaj złożyć hołd bohaterskim mieszkańcom Gdańska, bohaterskim obywatelom naszej ojczyzny. Najstraszliwsza wojna w dziejach świata zaczęła się tu o 4.45, ale o ile bohaterstwo żołnierzy Westerplatte, tych Termopil współczesności oddaje bohaterstwo żołnierzy i ich czyny, o ile zbombardowanie śpiącego Wielunia i masakra śpiącej ludności cywilnej obrazuje tragedię, która potem dotknęła dziesiątki milionów ludzi w skali świata, o tyle heroiczna walka pracowników poczty polskiej, to jest najwspanialszy przykład patriotyzmu ludności cywilnej" - powiedział w Gdańsku marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz wspominała szczegóły obrony Poczty Polskiej w 1939 r. Przypomniała też historię Dietera Schenka, niemieckiego kryminologa i publicysty, autora książki "Polska Poczta w Gdańsku – historia pewnego niemieckiego morderstwa sądowego", dzięki któremu stała się możliwa rehabilitacja pocztowców przed sądem w Lubece.
"Pokój i pojednanie. W rodzinie, z sąsiadami, w miejscu pracy, w naszej ojczyźnie. Te wiele małych pokojów składa się na pokój narodowy, europejski i światowy, a pokoju i pojednania wszystkim nam bardzo brakuje. Bardzo go trzeba i w naszej ojczyźnie i za naszą wschodnią granicą na Białorusi, na Ukrainie, (…) i wielu innych miejscach na świecie" - mówiła po mszy św. Dulkiewicz.
Po oficjalnych przemówieniach oddano hołd poległym żołnierzom, obrońcom Poczty Polskiej i innym ofiarom drugiej wojny światowej. Delegacje władz samorządowych, organizacji i stowarzyszeń złożyły kwiaty pod Pomnikiem Obrońców Poczty Polskiej. (PAP)
Autor: Krzysztof Wójcik
kszy/ pat/