System odzyskiwania strat wojennych działa w tej chwili bardzo sprawnie. Mamy rozpoczętych 125 procesów restytucyjnych" - powiedział w środę minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.
Szef MKiDN na antenie TVP Info poinformował, że "system odzyskiwania strat wojennych działa w tej chwili bardzo sprawnie". "Mamy rozpoczętych 125 procesów restytucyjnych - polegających na sprawdzaniu proweniencji dzieł i udowadnianiu, że są one polskimi stratami" – wyjaśnił.
W rozmowie odniósł się także do polskich muzeów, podkreślając że oferta muzealna w Polsce jest duża. Zaznaczył także, że "nasi muzealnicy są bardzo sprawni". "Chociażby na Wawelu Skarbiec Koronny zbudowano w ciągu roku, głównie za pieniądze ministerialne, bo ja nie szczędzę pieniędzy, jeżeli one są dobrze wydawane" – powiedział. Zwrócił uwagę na to, że dzięki Skarbcowi Koronnemu "mamy po raz pierwszy od kilkuset lat pokazany splendor polskiego skarbu". "To bardzo ciekawa wystawa, która jest tłumnie odwiedzana" - podkreślił.
"Dzisiaj w Muzeum Narodowym w Krakowie otwieramy także nową wystawę - +4 x Nowoczesność+ na którą za chwilę jadę". Jak wyjaśnił, wystawa jest poświęcona modernizmowi. "To był bardzo ciekawy kierunek w sztuce, ale także i polityce państwowej dotyczącej budowy wspólnoty poprzez rozwiązania w architekturze, designie, w sztuce" - podkreślił. "Razem z artystami II Rzeczpospolita budowała nie tylko COP, ale także budowała wzornictwo przemysłowe, architekturę modernistyczną, która miała – i to jest ważne przesłanie – obronić człowieka przez zagrożeniami rozwoju technologicznego i różnymi pułapkami rozwoju cywilizacyjnego" – powiedział szef MKiDN.
W rozmowie Gliński przypomniał, że udało się również uzyskać nową siedzibę dla Muzeum Polskiego w Rapperswilu. "To najstarsze polskie muzeum poza granicami kraju, założone w 1870 r. przez hrabiego Platera. Przez lata służyło Polsce za granicą" – podkreślił.
Wyjaśnił, że "było ono zagrożone, ponieważ zamek, w którym się mieściło, jest własnością gminy, która postanowiła tym zamku zrealizować coś innego". "Niestety, rząd szwajcarski też nie chciał pomóc" - dodał. "Wybrnęliśmy z tego kupując znajdujący się nad jeziorem wspaniały kompleks hotelowy. Jest to historyczne miejsce – tam został podpisany akt erekcyjny muzeum" - wskazał.
Gliński zaznaczył, że w tym miejscu mieści się Muzeum, a także Instytut Pileckiego, który zakupił ten budynek dla państwa polskiego. "Mam nadzieję, że również będzie tam Instytut Polski" - powiedział. "To będzie miejsce, gdzie będziemy mogli prezentować polskie sprawy, a także współpracować świetnie z Polonią, która jest zachwycona tym rozwiązaniem. To sytuacja, w której wszyscy wygrali – uratowaliśmy Muzeum w Rapperswilu, ale zrobiliśmy coś więcej" - podkreślił.
Szef MKiDN był także pytany o Ukrainian Freedom Orchestra. "Jest to czwarta inicjatywa budowania w Polsce instytucji kultury, która jedzie w tournée po świecie. Opowiada o wojnie na Ukrainie, aby nie pozwolić zasnąć elitom zachodnim" - podkreślił. Przypomniał, że jest to inicjatywa Teatru Wielkiego-Opery Narodowej oraz Metropolitan Opera w Nowym Jorku; zespół prowadzi kanadyjska dyrygentka pochodzenia ukraińskiego Keri-Lynn Wilson. Piotr Gliński zaznaczył, że "to światowa inicjatywa, w której Polska znowu będzie na pierwszym planie". (PAP)
Autorka: Anna Kruszyńska
akr/ dki/