W Instytucie Pileckiego w Berlinie zostanie dziś otwarta nowa wystawa stała poświęcona patronowi placówki, zatytułowana "Witold Pilecki. W oporze przeciwko Hitlerowi i Stalinowi". Dotarliśmy do rzadkich dokumentów i relacji medialnych, na przykład, o procesie pokazowym Pileckiego - powiedział PAP rzecznik Instytutu Patryk Szostak.
"Jeżeli chodzi o najważniejsze różnice między nową i starą wersją wystawy, to w nowej dużo mocniej jest pokazana sowiecka okupacja oraz okres PRL, pierwsze lata stalinizacji, działalność ubecji, itd." - wyjaśnił Szostak.
"Bardziej szczegółowo pokazujemy okres w obozie, czyli jak to było możliwe, że Pilecki przetrwał i zbudował tam sieć oporu oraz że dzięki Pileckiemu, jego współpracownikom i polskiemu państwu podziemnemu informacje o Holokauście przedostały się do aliantów i na zachód" - poinformował rzecznik. "Pokazujemy też Pileckiego z bardziej osobistej perspektywy - jego kontakty z rodziną, listy, notatki".
"W całej wystawie znajdujemy cytaty Pileckiego. Dotarliśmy też do rzadkich dokumentów i relacji medialnych, na przykład, o procesie pokazowym Pileckiego. Dokumentujemy też liczne starania polskiego państwa podziemnego - publikacje, raporty, listy - by poinformować świat o rzeczywistości okupacji niemieckiej, zbrodniach niemieckich i Holokauście, które jednoznacznie pokazują, że argument iż +nikt nic nie wiedział+ w odniesieniu do niemieckiej polityki okupacyjnej w Polsce i Holokaustu nie ma żadnego sensu" - podkreślił.
"Pod kątem tekstów i dominującej w nich stylistyki wystawa została dopasowana do gustów i trendów berlińskich w świecie muzealnym i wystawienniczym - teksty są krótsze, bardziej klarowne, bardziej jasnym i precyzyjnym językiem napisane, bardziej dopasowane do stanu wiedzy historycznej w Berlinie, mniej jest efektów dźwiękowych, które mają stwarzać silnie emocjonalny przekaz, jednocześnie wystawa jest bogata w multimedia" - zwrócił uwagę rzecznik berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego Patryk Szostak.
Kuratorami wystawy "Witold Pilecki. W oporze przeciwko Hitlerowi i Stalinowi", która o godz. 17 zostanie otwarta w Berlinie, są Hanna Radziejowska i Jack Fairweather. Kierowniczką projektu jest Anna Bobczuk.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
bml/ mal/