Jedyną na świecie zachowaną z czasów rzymskich grupę rzeźb z pozłacanego brązu można zobaczyć w muzeum w miasteczku Pergola we włoskim regionie Marche. Imponującej wielkości statuy dwóch żołnierzy na koniach oraz dwóch kobiet, to jedna z najciekawszych i zarazem mało znanych atrakcji we Włoszech.
Cztery pozłacane rzeźby z brązu, wystawione w sugestywnej scenerii muzealnej w centrum średniowiecznej miejscowości Pergola, stanowią jeden z najciekawszych zabytków epoki Cesarstwa Rzymskiego. Ekspozycji towarzyszy multimedialna projekcja, przedstawiająca dzieje ich odkrycia.
Rzeźby znalezione zostały przypadkowo, po gwałtownej ulewie i burzy w osadzie Cartoceto w gminie Pergola w czerwcu 1946 roku. Dwóch rolników pracujących na polu odkryło pod warstwą przekopywanej ziemi ponad 300 fragmentów z pobłyskującego złotem brązu. Łącznie znajdowało się tam 900 kilogramów takich elementów różnej wielkości.
O odkryciu poinformowane zostało od razu Narodowe Muzeum Archeologiczne regionu Marche w Ankonie, którego ówczesny dyrektor w związku z wyrażanymi obawami, że zabytkowe elementy trafią do sprzedaży na czarnym rynku, przybył na miejsce i przejął je w imieniu państwa włoskiego.
Rozpoczął się długi proces renowacji odnalezionych, zdeformowanych fragmentów i składania ich w całość. Pierwszy etap prac trwał ponad 10 lat i zakończył się w 1959 roku. Wtedy zrekonstruowane rzeźby zostały wystawione w muzeum archeologicznym w Ankonie.
Dla archeologów i znawców sztuki jasne stało się to, że nie były to osobne figury, ale grupa rzeźb. Według ich ustaleń pochodzą z okresu między I wiekiem przed naszą erą a I wiekiem naszej ery i zostały wywiezione z oryginalnego miejsca w późnej epoce rzymskiej lub bizantyjskiej.
Od 1972 do 1988 roku przeprowadzono ponownie prace konserwacyjne, w trakcie których rzeźby uzupełniono o kolejne fragmenty, jakich wcześniej nie dodano.
Dla archeologów i znawców sztuki jasne stało się to, że nie były to osobne figury, ale grupa rzeźb. Według ich ustaleń pochodzą z okresu między I wiekiem przed naszą erą a I wiekiem naszej ery i zostały wywiezione z oryginalnego miejsca w późnej epoce rzymskiej lub bizantyjskiej.
Przypuszcza się, że wcześniej stały w miejscu publicznym w jednym z rzymskich miast, na przykład w Sentinum , czyli obecnie Sassoferrato, gdzie znajdowała się odlewnia wielkich rzeźb.
Grupa figur: dwóch mężczyzn na koniach i dwie kobiety przedstawia według ekspertów członków jednej, wysoko postawionej w czasach Cesarstwa rodziny, być może senatorskiej. Pojawiło się wiele hipotez i prób jej identyfikacji.
Przez wiele lat trwała administracyjna i sądowa batalia między muzeum w Ankonie i władzami Pergoli o stałe miejsce ekspozycji pozłacanych rzeźb. Kolejne wyroki sądów były zaskarżane przez obie strony.
W 1999 roku władze Pergoli zbudowały muzeum z przeznaczeniem dla rodziny rzeźb, gdzie można je teraz oglądać. Do placówki muzealnej w małym miasteczku, uważanym za jedno z najpiękniejszych we Włoszech, przybywają turyści z wielu krajów.
Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ san/