Montaż nowych zegarów na XIV-wiecznej Bramie Krakowskiej w Lublinie rozpoczął się w środę. Stary mechanizm zepsuł się w ubiegłym roku. Nowe tarcze mieszkańcy i turyści powinni zobaczyć w piątek.
Kierownik Muzeum Historii Miasta Lublina Magdalena Piwowarska poinformowała PAP, że w środę na Bramie Krakowskiej rozpoczął się montaż dwóch zegarów, jednego od strony Starego Miasta i drugiego - od strony pl. Łokietka. Instalację poprzedziły prace budowlane w okrągłych wnękach.
Poprzedni mechanizm przestał działać w ub.r. „Stare zegary były bardzo narażone na zmiany atmosferyczne, wiatr, deszcz, szalały, jak był upał i duży mróz” – powiedziała Piwowarska.
„Zegar na Bramie Krakowskiej był od dawna, to widać na XIX-wiecznej ikonografii.”
Tarcze zegarowe zdjęto w lipcu br. Kierownik zapowiedziała, że zostaną umieszczone na ekspozycji, na której dzisiaj znajduje się m.in. XVI-wieczny dzwon i mechanizm zegarowy z początku XX w.
„Zegar na Bramie Krakowskiej był od dawna, to widać na XIX-wiecznej ikonografii” – podała.
Na wymianę zegarów muzeum uzyskało dotację z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Przetarg na realizację inwestycji wygrała firma PKZ Lublin. Prace kosztowały ponad 130 tys. zł.
Współwłaściciel PKZ Lublin Piotr Mazurek powiedział, że stare tarcze zegarowe z odlewów żeliwnych wykonano najprawdopodobniej w II poł. XIX w., były uszkodzone i nie nadawały się do ponownego montażu. „Nowe tarcze odwzorowują historyczne tarcze zegarowe co do kształtu, podziałów i kolorystyki” – stwierdził.
W bramie zamontowano także dwa niezależne mechanizmy zegarowe ze sterowaniem GPS, które w przypadku awarii zasilania lub przy zmianie czasu nastawiają się same.
Zegarmistrz Jerzy Jurkiewicz wyjaśnił, że nowy zegar nie wymaga klasycznej obsługi, jak w zabytkowych mechanizmach wieżowych, gdzie „zegarmistrz codziennie przychodził, nakręcał, smarował, regulował”. „To odpada. Tutaj są tylko przeglądy okresowe raz na pewien czas” – dodał.
„Głównym problemem starych zegarów wieżowych jest brak ludzi, bo do takich mechanizmów musi być człowiek wykształcony w tej dziedzinie. Takich osób jest coraz mniej, nie ma szkół, które by kształciły zegarmistrzów wieżowych” – powiedział Jurkiewicz. Ma nadzieję, że zegar ruszy jeszcze dziś.
„Chcemy zdjąć rusztowanie w piątek i odsłonić zegary na weekend, żeby tarcze były widoczne od strony Krakowskiego Przedmieścia i Starego Miasta” – zapowiedział Mazurek.
Muzeum Historii Miasta Lublina jest oddziałem Muzeum Narodowego w Lublinie.(PAP)
pin/ miś/