Nocne zwiedzanie latarni morskich, koncerty, biegi na czas na szczyt latarni - to niektóre z atrakcji zaplanowanych na weekend na polskim Wybrzeżu z okazji obchodzonego w niedzielę Międzynarodowego Dnia Latarń Morskich.
Bogaty program z okazji święta przygotowało Świnoujście, gdzie stoi najwyższa nad polskim morzem i jedna z najwyższych na świecie latarnia. Budowla ma 65 m wysokości.
W sobotę ulicami miasta przejdzie Neptun ze swoją świtą. W niedzielę można będzie za darmo zwiedzić latarnię, także wyjątkowo przy zachodzie słońca oraz nocą, wziąć udział w chrzcie morskim, posłuchać szant czy spotkać ducha latarnika.
W programie Dnia Latarń przewidziano też w sobotę bieg wspinaczkowy na latarnię. Zawodnicy będą mieć do pokonania 311 stopni. W ubiegłym roku najlepszy zawodnik wbiegł na szczyt budowli w ciągu jednej minuty i 48 sekund.
Święto obchodzone jest także w innych latarniach polskiego Wybrzeża. Np. latarnia w Niechorzu w tym roku obchodzi swe 150-lecie. Tam również zaplanowano nocne zwiedzanie i "Bieg Latarnika" – do pokonania ok. 100 stopni mniej niż w Świnoujściu.
W Ustce odsłonięte zostaną: tablica poświęcona latarnikom oraz symboliczny poler cumowniczy „Ludziom Morza”.
Nie tylko w Ustce, ale też Gąskach, Darłowie i Jarosławcu chętni będą mieli możliwość zwiedzania latarni nocą.
Na polskim Wybrzeżu stoi 15 latarń morskich. Trzy z nich - jako czynne światła nawigacyjne - należą do Urzędu Morskiego w Szczecinie. Są to latarnie w Świnoujściu, Niechorzu i latarnia Kikut.
Zatrudniamy obecnie trzech etatowych latarników – powiedziała PAP rzecznik Urzędu Morskiego Ewa Wieczorek. Ich podstawowe zadanie to utrzymanie światła nawigacyjnego nie tylko latarni, ale też innych świateł, np. na główkach falochronu – dodała.
Ziemowit Sokołowski, były latarnik, wiceprezes Stowarzyszenia Miłośników Latarń Morskich – organizatora Dnia w rozmowie z PAP podkreślił, że w XXI w. latarnik w zasadzie wykonuje te same obowiązki, co dawniej, ma tylko do dyspozycji nowoczesne urządzenia, w większości zautomatyzowane. Dziś musi mieć kwalifikacje elektryka, dawniej także gazownika. Niegdyś musiał być także trochę marynarzem – zaznaczył.
Latarnia morska (bliza, baka, far, faros, torma) to stały znak nawigacyjny w postaci wieży, z umieszczonym na wierzchołku światłem o dużym natężeniu, o zasięgu od kilku do kilkudziesięciu mil morskich i znanej charakterystyce światła, nie powtarzającej się w promieniu wielu mil morskich. Buduje się je na brzegach morskich, na wyspach, czasem bezpośrednio na dnie morskim. W nocy latarnie morskie są identyfikowane na podstawie charakterystyki światła, która jest dokładnie opisana w tzw. locjach i spisach świateł, w dzień natomiast na podstawie wyglądu, tj. kształtu, konstrukcji, koloru wieży.
Źródło światła latarni morskiej umieszczone jest w wieńczącej wieżę przeszklonej kopule (jest to tzw. laterna) i zasilane energią elektryczną. Dawniej używano innych źródeł światła - np. ognia z drewna, węgla, nafty, oleju, gazu, smoły (np. latarnia morska na Helu była kiedyś opalana węglem i smołą).
Najstarszymi znanymi latarniami morskimi były ognie płonące na specjalnych kolumnach w pobliżu wejścia do portu w Pireusie (IV wiek p.n.e.). Spośród znanych w starożytności ok. 20 latarni morskich najsłynniejszymi były: latarnia na wyspie Faros u wejścia do Aleksandrii (zniszczona przez trzęsienie ziemi w XIV w.) i latarnia mająca postać posągu Heliosa na wyspie Rodos (III w. p.n.e.). Najstarsze latarnie w Europie Zachodniej zostały zbudowane przez Rzymian w Dover, Boulogne i Ostii w I w. n.e.
Od początku XIX w. już na wszystkich ważnych szlakach żeglugowych widoczne były światła latarń morskich. Obecnie na świecie jest ich kilka tysięcy.
Rokrocznie w trzecią niedzielę sierpnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Latarń Morskich. Pomysłodawcą tego święta było brytyjskie Stowarzyszenie Latarników. Ustanowiło je na cześć pierwszej ustawy o latarniach z 1789 r., uchwalonej przez Kongres Stanów Zjednoczonych. W Polsce święto jest obchodzone od 2001 r. (PAP)
epr/ gma/