Blisko 250 szkół ponadgimnazjalnych zgłosiło chęć udziału w pilotażu programu wspierania placówek oświatowych prowadzących klasy mundurowe - poinformował PAP wiceminister obrony Michał Dworczyk. MON wybierze z nich ok. 60, które dysponują największym potencjałem.
Program finalnie ma doprowadzić do utworzenia certyfikowanych pionów wojskowych klas mundurowych. Jego pilotaż ruszy 1 września. W ubiegłym tygodniu ministerstwo rozesłało do szkół, w których obecnie funkcjonują klasy mundurowe, list intencyjny. Placówki oświatowe miały czas na odpowiedź do czwartku.
Jak powiedział w piątek PAP Dworczyk, zgłosiło się blisko 250 szkół, dysponujących zróżnicowanym potencjałem. "Poza kolejnością wpływu, o czym mówiliśmy, przede wszystkim chodzi o potencjał, jakim dysponują te szkoły, czyli doświadczenie, programy, które do tej pory były realizowane, baza szkoleniowa. Te wszystkie elementy będą miały wpływ na wybór placówek do programu pilotażowego" - zapowiedział.
"Będziemy starali się, żeby te placówki były równomiernie rozłożone po całej Polsce, czyli żeby w każdym województwie znalazły się po trzy-cztery szkoły" - dodał wiceminister.
MON zapowiadało wcześniej, że do pilotażu wybierze ponad 50 szkół, ale według Dworczyka, będzie ich nieco więcej. "Chcielibyśmy, żeby to było 60. Liczymy jeszcze, żeby wystarczyło na pewno pieniędzy na wszystkie projekty, które mamy z nimi zrealizować" - powiedział.
Program pilotażowy ma na celu wsparcie szkół w zakresie spójnego i aktualnie obowiązującego w siłach zbrojnych szkolenia wojskowego. Do tej pory uczniowie klas mundurowych mają zajęcia w oparciu o programy autorskie. W efekcie absolwenci z klas mundurowych różnią się poziomem wiedzy wojskowej i podstawowego przygotowania do potencjalnej służby w wojsku.
Pilotaż będzie trwał dwa lata - dwa semestry w klasie II i jeden semestr w klasie III szkoły ponadgimnazjalnej. W ramach pilotażu odbywać się będą zajęcia teoretyczne i praktyczne, w tym szkolenie poligonowe. MON zapowiada, że zajęcia będą się odbywały przy wsparciu jednostek wojskowych i instytucji podległych MON.
Według zapowiedzi MON, absolwenci zajęć przewidzianych w programie będą mogli po zakończeniu nauki przejść kilkutygodniowe szkolenie poligonowe zakończone przysięgą wojskową i przeniesieniem do rezerwy. Będą też mieli pierwszeństwo w ubieganiu się o przyjęcie do zawodowej służby wojskowej lub do Wojsk Obrony Terytorialnej. Zaś przy ubieganiu się o miejsce na studiach na uczelniach wojskowych będą mogli liczyć na dodatkowe punkty na egzaminach wstępnych.
Wykaz zakwalifikowanych szkół zostanie ogłoszony 1 czerwca w Ostródzie (Warmińsko-Mazurskie) podczas Targów Proobronnych "Pro Defense". Kwalifikacją zajmie się Biuro ds. Proobronnych MON.
Do placówek biorących udział w pilotażu trafi ok. 1 mln złotych. Jak mówił Dworczyk, MON chce, by docelowo w każdym powiecie były klasy wojskowe. (PAP)
ral/ js/