Owacją na stojąco przyjęła w środę publiczność premierę spektaklu „Himalaje” w reżyserii Roberta Talarczyka w Teatrze im. St. Wyspiańskiego w Katowicach. Głównym bohaterem jest najsłynniejszy polski alpinista, urodzony w Katowicach, Jerzy Kukuczka.
Spektakl jest spojrzeniem na jego życie z perspektywy ostatnich jego chwil – himalaista zginął odpadając ze ściany Lhotse po pęknięciu liny. Akcję umieszczono na Balu Mistrzów Sportu; w balowych strojach, w somnabulicznym tańcu pojawiają się na nim inni słynni himalaiści, jak największy rywal Kukuczki Reinhold Messner, czy Wanda Rutkiewicz.
„Wstrząsający spektakl, pokazuje ludzkie słabości, ale też chęć dążenia do celu. Wybrzmiały te pytania, które sobie wszyscy zadajemy – czy chodzenie w tak niebezpieczne góry jest potrzebne, gdzie jest ta cienka granica między tym, czy to już za dużo, czy jeszcze za mało” – powiedział PAP prezydent Katowic Marcin Krupa.
Spektakl powstał na kanwie książki "Kukuczka. Opowieść o najsłynniejszym polskim himalaiście" autorstwa śląskich dziennikarzy Dariusza Kortki i Marcina Pietraszewskiego, ale nie jest jej adaptacją. Scenariusz przedstawienia napisali we współpracy z dramaturgiem Arturem Pałygą.
„Artyści zrobili z tego uniwersalną historię, która nie jest osadzona w czasie, może się dziać w każdym
momencie. To uniwersalna historia o śmierci, o poświęceniu, o samotności, o tym, że wszystko ma swoją cenę i gdzie jest granica tego poświecenia - o tym to jest i oni to zrobili genialnie” – powiedział PAP Kortko.
Widzowie zwracali uwagę na nowoczesną scenografię i nieoczywiste kostiumy autorstwa Katarzyny Borkowskiej. Wizualizacje – widocznej w tle = twarzy Kukuczki - przywoływały skojarzenia ze śniegiem i lodem. Wyrazy uznania przyjmował też autor muzyki – Miuosh, który wykonywał ją na żywo podczas spektaklu.
Jerzego Kukuczkę zagrał Dariusz Chojnacki, jego żonę Celinę – Agnieszka Radzikowska, górę Lhotse - Grażyna Bułka, a Reinholda Messnera - Grzegorz Przybył.
Jerzy Kukuczka urodził się 24 marca 1948 r. w Katowicach. Jako drugi człowiek na świecie zdobył Koronę Himalajów i Karakorum, tj. wszystkie 14 szczytów o wysokości ponad 8000 m. Zajęło mu to dziewięć lat. Przed nim był tylko Włoch Reinhold Messner, ale potrzebował na to samo 17 lat. Polak wspinał się zazwyczaj w ekstremalnie ciężkich warunkach - zimą albo nowymi trasami, przy czym siedmiokrotnie w stylu alpejskim.
Żaden inny zdobywca wszystkich ośmiotysięczników nie może pochwalić się takim dorobkiem. W ciągu niespełna dwóch lat (21 stycznia 1985 r.-10 listopada 1986 r.) stanął na szczycie sześciu z 14 takich szczytów.
24 października 1989 r., podczas wspinaczki nową drogą na Lhotse, Kukuczka, którego partnerem był Ryszard Pawłowski, odpadł ze ściany na wysokości ok. 8200 m. Lina nie wytrzymała obciążenia i pękła; Kukuczka spadł w dwukilometrową przepaść i zginął na miejscu. Po odnalezieniu ciała pochowano je w lodowej szczelinie, nieopodal miejsca upadku.
Kukuczka urodził się, mieszkał i pracował w Katowicach, należał do miejscowego Harcerskiego Klubu Taternickiego i Klubu Wysokogórskiego. Jego imię nosi jedno z katowickich osiedli i Akademia Wychowania Fizycznego w Katowicach. Powstanie spektaklu wsparło finansowo miasto Katowice. (PAP)\
Autorka: Anna Gumułka
lun/ jm/