Ambasada RP w Australii wyraziła na Twitterze sprzeciw wobec użytego w mediach w Australii sformułowania „polski obóz śmierci”. Padło ono w artykule w „Sydney Morning Herald” i programie TV o strażniku niemieckiego nazistowskiego obozu pracy w Trawnikach.
"Trawniki były niemieckim (nazistowskim) obozem koncentracyjnym w okupowanej Polsce, NIE polskim obozem. Prosimy o odpowiednią korektę artykułu" - napisano o północy ze środy na czwartek czasu w Polsce na Twitterze Ambasady RP. W poście podano link do tekstu.
W środę na stronie internetowej "Sydney Morning Herald" - uważanej za jedną z najbardziej wpływowych, najstarszej australijskiej gazety - opublikowano artykuł o wydaleniu z USA do Niemiec 95-letniego Jakiwa Palija, strażnika w niemieckim nazistowskim obozie pracy SS w Trawnikach. W materiale mowa o "polskim obozie śmierci Trawniki". Tekst oparty jest na artykule amerykańskiego dziennika "New York Times", jednak tam sformułowanie "polski obóz śmierci" nie pojawia się.
W czwartek rano czasu w Polsce artykuł nadal pozostaje na stronie internetowej "SMH" z błędnym wyrażeniem.
W kolejnym wpisie ambasada RP w Australii podkreśliła z kolei, że "we wczorajszym programie Neil Breen błędnie użył sformułowania +polski obóz koncentracyjny+". Chodzi o materiał wyemitowany w programie Nine News, w australijskiej telewizji Nine Network. Polskie służby dyplomatyczne ponownie podkreśliły, że Palij był strażnikiem w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym.(PAP)
ulb/ ap/ ozk/