Będę stała na straży praw dziecka – zapewniała w czwartek w Senacie Agnieszka Dudzińska wybrana przez Sejm na stanowisko Rzecznika Praw Dziecka. Senatorowie pytali m.in. o jej stosunek do opieki naprzemiennej i kar cielesnych.
Dudzińska została wybrana we wtorek przez Sejm na stanowisko Rzecznika Praw Dziecka. Zgodnie z ustawą o RPD uchwałę o powołaniu rzecznika marszałek Sejmu przesłał marszałkowi Senatu. Ma on miesiąc na podjęcie uchwały w sprawie wyrażenia zgody na powołanie rzecznika.
W czwartek Dudzińska odpowiadała na pytania senatorów. Wskazując na priorytety urzędu RPD pod jej kierownictwem, zapewniła, że będzie podejmowała interwencje zarówno w sprawach indywidualnych, jak i w sprawach systemowych. Powiedziała, że będzie również upowszechniała wiedzę o prawach dziecka i metodach ich ochrony.
Oceniając pracę dotychczasowego rzecznika praw dziecka, powiedziała, że "pełnienie przez dziesięć lat funkcji szefa takiego urzędu powoduje, że jest pewna kontynuacja, ale z drugiej strony (…), że popada się w pewną rutynę". "Myślę, że taki reset, odświeżenie jest dobre. Myślę, że różnimy się z ministrem Michalakiem, pewnie doświadczeniem osobistym, zawodowym, społecznym. Może też temperamentem i podejściem do rozwiązywania problemów. (…) Myślę, że będę bardzo zaangażowana w to, by rozwiązywać problemy i będę bardzo zaangażowana w komunikację. Chciałabym stworzyć taki urząd, gdzie komórka odpowiedzialna za komunikację społeczną szeroko pojętą, również z dorosłymi, będzie bardzo mocna" – powiedziała.
Senatorowie prosili Dudzińską o opinię w sprawie tzw. opieki naprzemiennej, czyli takiej formy sprawowania przez rodziców opieki nad dzieckiem po rozwodzie, kiedy przez jakiś czas dziecko mieszka u jednego rodzica, a następnie u drugiego.
Dudzińska oceniła, że opieka naprzemienna jest efektem traktowania dziecka "jako pewien zasób, który jest podzielny – w sytuacji, kiedy rodzice się rozstają, każdy chce to dziecko mieć dla siebie, każdy uważa, że ma prawo do dziecka". "Ja uważam, że to dziecko ma prawa i będę stała na straży praw dziecka, a nie praw rodziców do +zagospodarowania+ tym dzieckiem" – powiedziała.
Wskazała, że prawo dziecka do obojga rodziców wynika z potrzeb biologicznych, wychowawczych i rozwojowych. "Cała pedagogika rozwojowa to podkreśla. Tylko życie jest takie, że niestety nie zawsze rodzice zostają ze sobą razem" – dodała.
Mówiła również o prawach ojców do kontaktu z dziećmi po rozwodzie rodziców. Dudzińska zadeklarowała, że w tej kwestii będzie chciała współpracować z organizacjami zajmującymi się tym zagadnieniem i z resortem sprawiedliwości. Zaznaczyła, że będzie przede wszystkim skupiała się na prawach dziecka. "Kiedy kontakt z rodzicem może być dla dziecka niekorzystny, bo będzie zagrażał jego życiu, zdrowiu i bezpieczeństwu, oczywiście sądy decydują o tym, żeby tę władzę rodzicielską ograniczać" – powiedziała.
Dudzińska była pytana także o problem bicia dzieci. "Jestem przeciwniczką kar cielesnych" – zapewniła.
Pytana o uczniów ze szczególnymi potrzebami edukacyjnymi i wychowawczymi, podkreśliła, że dzieci te często są dotknięte więcej niż jednym problemem i wymagają kompleksowej pomocy. "Mamy niezłe Prawo oświatowe, a to, co się dzieje na poziomie szkół, często wynika z niewiedzy, z bezradności pedagogów, rodzin i przede wszystkim dzieci" – powiedziała. Oceniła, że system pomocy psychologiczno-pedagogicznej jest "dobry", chwaliła indywidualizację procesu kształcenia.
Dudzińska była pytana też o akcję "Tęczowy piątek" organizowaną z inicjatywy Kampanii Przeciw Homofobii. Powiedziała, że "te sprawy reguluje jednoznacznie art. 48 konstytucji, mówiący o tym, że rodzice mają prawo do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami". "I to prawo jest chronione. Jest oczywiste, że dzieci nie wolno indoktrynować, ja się z tą inicjatywą nie utożsamiam, jest dla mnie niezrozumiała" – dodała.
Dudzińska była proszona o opinię na temat szczepień. Jej zdaniem, decyzja o szczepieniach "nie jest tylko indywidualną kwestią rodziców". Zwróciła uwagę, że "w tej chwili jest trend wzrostowy i tysiące rodziców nie szczepi swoich dzieci".
Dodała, że wynika to m.in. z braku wiedzy na temat niepożądanych odczynów poszczepiennych. "To jest realny obszar, że szczepienia w minimalnym stopniu mogą wywoływać w określonych warunkach takie niepożądane odczyny, ale jest też prawda, że te odczyny pojawiają się przy pewnej podatności albo wtedy, kiedy dziecko jest nie do końca zbadane pediatryczne. Mało się też mówi o tym, że są to odczyny, którym można zapobiegać" – stwierdziła Dudzińska.
Zaznaczyła, że szczepienia zapobiegają chorobom, które dotyczą całej populacji. Jej zdaniem potrzebne są kampanie informacyjne m.in. na temat niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz o skutkach nieszczepienia dzieci i zagrożeniach epidemiologicznych.
Pytana, czy podejmie działania zmierzające do wprowadzenia zakazu palenia w samochodzie, w którym podróżują dzieci, powiedziała, że "wiadomo, jaka jest szkodliwość palenia" i zadeklarowała, że "będzie robić wszystko, by ograniczyć ekspozycję dzieci na czynniki, które medycyna określiła już dawno temu, że są szkodliwe".
Dudzińska jest socjologiem, absolwentką Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, od 2005 r. pracuje w Instytucie Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk. W latach 2013-2014 była zastępcą prezesa ds. programowych w Państwowym Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Była także przewodniczącą warszawskiej Komisji Dialogu Społecznego ds. Mieszkań Chronionych i Komisji Dialogu Społecznego ds. Niepełnosprawności.
Opracowała wiele ekspertyz z zakresu polityki społecznej i oświatowej, w tym dotyczących programu "Za życiem", prawa dzieci niepełnosprawnych do edukacji oraz sposobu finansowania zadań oświatowych. Była członkiem zespołów ekspertów, m.in. przy Rzeczniku Praw Obywatelskich oraz przy ministrze edukacji narodowej.
Kadencja obecnego rzecznika Marka Michalaka upłynęła 27 sierpnia 2018 r. Zgodnie z ustawą o Rzeczniku Praw Dziecka będzie jednak pełnił obowiązki do złożenia ślubowania przez nowego rzecznika.(PAP)
Autorki: Olga Zakolska, Katarzyna Lechowicz-Dyl, Karolina Kropiwiec
ozk/ ktl/ kkr/