Hiszpański rząd wystąpił do Francji o ekstradycję historycznego przywódcy organizacji baskijskich separatystów ETA Josu Ternery. Ściga go m.in. za zorganizowanie w 1987 r. zamachu na koszary żandarmerii w Saragossie, w którym zginęło 11 osób, w tym pięcioro dzieci.
Po 17 latach poszukiwań prowadzonych zarówno na terytorium hiszpańskiej, jak francuskiej Baskonii, gdzie się ukrywał 69-letni Ternera, został ujęty w ubiegłym miesiącu w wyniku operacji prowadzonej wspólnie przez francuskie i hiszpańskie służby policyjne.
Rzeczniczka hiszpańskiego rządu Isabel Cela na piątkowej konferencji prasowej poinformowała, że przywódca ETA odpowiedzialny za zbrodnię sprzed 32 lat został aresztowany na podstawie nakazu wydanego przez hiszpański Sąd Krajowy.
"Mówimy o barbarzyństwie, o masakrze; wszyscy terroryści z ETA powinni stanąć przed obliczem sprawiedliwości" - dodała rzeczniczka.
Josu Ternera ukrywał się w ostatnich latach w małej francuskiej miejscowości nieopodal Saint Gervais les Bains, ośrodku sportów zimowych, w pobliżu którego zbiegają się granice Francji, Szwajcarii i Włoch.
19 czerwca Sąd Apelacyjny w Paryżu zwolnił go z aresztu ze względu na stan zdrowia, ustanawiając jedynie nadzór policyjny, ale od tej decyzji odwołała się francuska prokuratura. Obecnie Ternera przebywa z powrotem w areszcie w Paryżu, gdzie oczekuje na rozpatrzenie kilku hiszpańskich wniosków o ekstradycję.
ETA, skrót od baskijskiej nazwy Euskadi Ta Askatasuna (Kraj Basków i Wolność), która przed kilku laty wyrzekła się oficjalnie walki zbrojnej jako metody walki o przekształcenie Kraju Basków w niepodległe państwo, jest odpowiedzialna za śmierć ponad 850 osób, głównie hiszpańskich policjantów, żołnierzy i urzędników państwowych, ale także nieletnich i kobiet.(PAP)
ik/ kar/