Fundacja Borussia organizuje licytację prac artystów związanych z Olsztynem, dochód z której zostanie przeznaczony na wykonanie lamp w zabytkowym Domu Mendelsohna.
Dom Mendelsohna, zwany też „Bet Tahara”, to dawny żydowski dom przedpogrzebowy w Olsztynie. Budynek jest wyjątkowo cennym zabytkiem na mapie miasta, ponieważ zaprojektował go światowej sławy architekt, urodzony w przedwojennym Olsztynie (wówczas Allenstein) Erich Mendelsohn. W niepozornym z zewnątrz budynku architekt zaprojektował sklepienie jednej z sal w kształcie piramidy, a ściany i sufity zwieńczył kolorowymi, symbolicznymi malowidłami. Dziś Bet Tahara to jeden z niewielu pożydowskich zabytków w mieście.
Przez wiele lat budynek popadał w ruinę, przed kilkoma laty jego gruntowny remont i konserwację przeprowadziła olsztyńska Borussia.
„Niestety, choć od kilku lat budynek pełni funkcję miejsca spotkań czy dyskusji, wciąż nie udało nam się wykonać jego oświetlenia. Doświetlamy go przenośnymi lampami, miejscami na kablach dyndają same żarówki” – powiedziała PAP prezes Fundacji Borussia Kornelia Kurowska. Ponieważ Borussia bardzo pieczołowicie odtwarza wnętrza Bet Tahara chce, by oświetlenie budynku było takie, jak wówczas, gdy był on użytkowany przez żydowską społeczność Allenstein.
„Udało nam się dotrzeć do kilku zdjęć wnętrz Bet Tahary, na których widać żyrandol i boczne lampy. Są niezwykle kunsztowne, chcemy je odtworzyć” – przyznała Kurowska i dodała, że i żyrandol, i lampy będzie musiał wykonać ręcznie kowal, koszt jednej to kilka tys. zł.
„Ponieważ nie mamy pieniędzy na oświetlenie domu Mendelsohna, 2 kwietnia organizujemy aukcję prac artystów z Olsztyna i związanych z Olsztynem, z której dochód przeznaczymy na ten cel”- dodała Kurowska.
Na aukcji „Więcej światła w Domu Mendelsohna” będzie można kupić obrazy, fotografie i rzeźby. Prace na licytację przekazali m.in. fotograf Tomasz Waszczuk (na co dzień fotoreporter PAP w Olsztynie), performer i malarz Wiesław Wachowski, malarka i nauczycielka w liceum plastycznym Ewa Plichta, czy znana z nawiązywania w swoich pracach do tradycji żydowskich Eva Pohlke (od kilku lat mieszkająca na Litwie).
„Mamy nadzieję, że licytacja spotka się z odzewem ludzi ceniących sztukę, a my będziemy mogli postawić kropkę nad „i” w budynku Bet Tahara” – dodała Kurowska.(PAP)
jwo/ gma/