Ewangelicy, jak wszyscy zachodni chrześcijanie, obchodzą święto Zesłania Ducha Świętego. Rzecznik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego Agnieszka Godfrejów-Tarnogórska poinformowała, że luteranie świętują tradycyjnie dwa dni: w niedzielę i poniedziałek.
"W święta Zesłania Ducha Świętego kolorem liturgicznym jest według tradycji czerwony, na pamiątkę języków ognia, pod postacią których zstąpił Duch Boży. W wielu luterańskich parafiach w niedzielę, w pierwszym dniu świąt, obchodzona jest też uroczystość konfirmacji" – wskazała Godfrejów-Tarnogórska.
Konfirmacja to odpowiednik jednocześnie pierwszej komunii św. i bierzmowania w Kościele katolickim.
"Na Śląsku Cieszyńskim, po nabożeństwach w drugim dniu Świąt Zesłania Ducha Świętego, wierni spotykają się przy parafiach na tradycyjnym smażeniu jajecznicy pod gołym niebem. Jajecznica składająca się zazwyczaj z ok. 200 jaj, jest smażona na ognisku. Zwyczaj ten jest nieznany w innych częściach Polski" – podkreśliła rzecznik Kościoła.
W krajach o tradycji protestanckiej są to jedne z najważniejszych świąt, obok Wielkanocy i Bożego Narodzenia, w roku. W Niemczech, Danii, Holandii i Szwajcarii, wolny od pracy jest także poniedziałek.
Godfrejów-Tarnogórska podkreśliła, że luteranie w święta wspominają zesłanie Ducha Świętego na dwunastu apostołów i Marię, matkę zbawiciela. "Schronieni w wieczerniku przed prześladowcami otrzymali moc Ducha Świętego, dzięki któremu bez lęku zwiastowali Ewangelię o śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa. Według relacji ewangelisty Łukasza w Dziejach Apostolskich, Duch Święty zstąpił pod postacią języków ognia w dniu Pięćdziesiątnicy, żydowskiego święta Szawuot" – powiedziała.
Jak wskazała, dla Żydów było to i jest święto przypadające 50 dni po święcie Przaśników. "Było to święto plonów i polegało na złożeniu pierwszych owoców na ofiarę Jahwe. Żniwa trwały siedem tygodni. Święto Przaśników przypadało na drugi dzień po spożyciu paschy żydowskiej. Świętowano początek zbioru jęczmienia, po czym następował dzień ofiar z pierwszego snopka. Uroczystą ofiarę ze zbóż składano Bogu w dzień Pięćdziesiątnicy i wtedy przychodził czas na prawdziwe świętowanie radości z plonów. Pięćdziesiątnica była też jednym z trzech świąt pielgrzymich, na które Izraelici mieli stawiać się w świątyni jerozolimskiej" – powiedziała rzecznik.
Święto Szawuot - poprzez zesłanie Ducha Świętego - stało się dla chrześcijan symbolicznym dniem narodzin Kościoła, jako wspólnoty wiary, która żyje dzięki ukrzyżowanemu i zmartwychwstałemu Chrystusowi.
Godfrejów-Tarnogórska wskazała, że Duch Św., trzecia Osoba Trójcy Św., występujący w tradycyjnej ikonografii i teologii niejako w cieniu Ojca i Syna, symbolizowany jest przez ogień, światło lub gołębicę. "Jest tym, który pobudza grzesznika do wiary, wzmacnia ją i odradza z popiołów zwątpienia. Duch Św. jest głównym źródłem życia Kościoła, gdyż to on sprawia, że możemy się modlić i wierzyć" – dodała.
Jak podkreśliła, prawdę tę wyraził reformator Kościoła, ks. Marcin Luter w komentarzu do III Artykułu Wiary w Małym Katechizmie: "Wierzę, że ani przez własny rozum, ani przez siły swoje w Jezusa Chrystusa, Pana mego, uwierzyć ani z nim połączyć się nie mogę, ale że mnie Duch Święty przez Ewangelię powołał, darami swymi oświecił, w prawdziwej wierze poświęcił i utrzymał".
W Polsce żyje ok. 70 tys. luteranów, z czego ponad połowa na Śląsku Cieszyńskim. Na świecie jest ich ponad 74 mln.(PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ mam/