Mieszkańcy Portugalii z sentymentem wspominają pontyfikat Jana Pawła II. Wskazują, że dzięki polskiemu papieżowi wzrosło m.in. zainteresowanie Portugalią jako miejscem pielgrzymek, ale i zainteresowanie Portugalczyków Polską.
Helder Sena, emerytowany nauczyciel z Lizbony, przyznaje, że pamięć o Janie Pawle II jest wciąż żywa w Portugalii. Mówi, że masowo odwiedzający ten kraj zagraniczni pielgrzymi, zdążający do Fatimy bądź hiszpańskiego Santiago de Compostela, “muszą natknąć się na jakieś miejsce związane z polskim papieżem”.
Silva pozytywnie ocenia pontyfikat św. Jana Pawła II. Przyznaje, że choć wybór na papieża w roku 1978 kardynała pochodzącego z komunistycznej Polski wiele osób wprawił w osłupienie, to “w Portugalii nie istniało przeświadczenie o tym, że papież z Bloku Wschodniego mógłby jakoś zaszkodzić Kościołowi”.
“W Portugalii dobrze znana była historia prześladowań polskiego Kościoła. Pamiętano o internowaniu kardynała Stefana Wyszyńskiego i niechęci władz Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej do biskupów. Jeśli ktoś traktował Wojtyłę z nieufnością, to należał do zdecydowanej mniejszości” - wyjaśnił PAP Helder Sena.
Pochodząca ze wschodniej części kraju 75-letnia Maria Salete Silva wskazuje, że poza promowaniem przesłania fatimskiego na świecie, dotyczącego potrzeby modlitwy i pokuty, św. Jan Paweł II swoimi pielgrzymkami do Portugalii ożywiał też życie wspólnot religijnych.
“Do dziś Jan Paweł II często wspominany jest w homiliach portugalskich księży, a w domach nie brakuje pamiątek z wizerunkiem tego polskiego świętego” - powiedziała PAP Silva.
We wtorek, kiedy przypada 40. rocznica wyboru kardynała Karola Wojtyły na papieża, Jan Paweł II wspominany będzie szczególnie w Fatimie, do której jako papież udawał się trzykrotnie: w latach 1982, 1991 i 2000. Władze sanktuarium spodziewają się w tym dniu ponad pół tysiąca Polaków w tej portugalskiej miejscowości.
Na terenie sanktuarium, gdzie od początku października docierają masowo pielgrzymi z różnych państw świata, wielu przybyszów składa kwiaty i znicze pod pomnikiem św. Jana Pawła II. Monument ten usytuowany jest nieopodal Kapliczki Objawień, przy której podczas wszystkich swoich podróży do Portugalii modlił się polski papież. W czwartek rano odbędzie się tam msza w języku polskim.
Pochodząca spod Lizbony działaczka katolicka Ana Lalanda wskazuje, że dzięki silnym związkom Jana Pawła II z Fatimą do dziś liczne grupy pielgrzymów z Polski docierają do Portugalii. I na odwrót. “Wiele portugalskich parafii podróżuje do Polski na pielgrzymki do miejsc bliskich Karolowi Wojtyle” - powiedziała PAP.
Zjawisko to potwierdza także Maria Manso, właścicielka sklepu z dewocjonaliami w Fatimie. Wskazuje, że Polacy to jej “najlepsi klienci”. “Docierają tu praktycznie przez cały rok. Nie wahają się wydawać znacznych sum na zakup figurek Matki Boskiej Fatimskiej i innych dewocjonaliów” - powiedziała PAP Manso.
Jan Paweł II miał duży sentyment do sanktuarium w Fatimie, do którego w ostatnich latach przybywa rocznie 4-5 mln osób. Uważał, że z rzymskiego zamachu 13 maja 1981 r. ocalał dzięki wstawiennictwu Matki Bożej Fatimskiej, której święto przypadało właśnie w tym dniu. Papież ofiarował portugalskiemu sanktuarium m.in. jedną z kul, którą ugodził go zamachowiec Mehmet Ali Agca.
Z Fatimy Marcin Zatyka (PAP)
zat/ mmp/ mc/