Sala Sejmu Śląskiego odzyskuje dawny przedwojenny wygląd m.in. na podstawie zachowanych fotografii. Remont będzie kosztował ok. 8,5 mln zł - poinformował Urząd Marszałkowski w Katowicach. Pierwszy etap prac ma się zakończyć za kilka tygodni.
Sala Sejmu Śląskiego jest sercem zabytkowego, liczącego 85 lat gmachu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Budynek wzniesiono w związku z utworzeniem w 1922 r. woj. śląskiego, z przyznaną mu wówczas autonomią, w tym z odrębnym Sejmem i Skarbem Śląskim. Wybudowany w latach 1924-1929 obiekt miał łączyć funkcje siedziby regionalnego parlamentu i władzy wykonawczej. W chwili powstania był największym budynkiem w Polsce.
Na półkolistej sali Sejmu Śląskiego wzorowano salę Sejmu w Warszawie. Wejście do niej prowadzi przez westybul - pomieszczenie o wysokości trzech pięter, przypominające renesansowy dziedziniec z krużgankami.
Prace w sali trwają od kilku miesięcy. Jak poinformowała kierownik robót Anna Piechaczek-Bielecka, ich celem jest przywrócenie przedwojennego wyglądu tego miejsca przy zapewnieniu mu współczesnej funkcjonalności. Dodała, że udało się dotąd zakończyć m.in. renowację ozdobnego świetlika w kształcie elipsy, który jest zwieńczeniem tej historycznej sali.
"Obecnie trwają między innymi prace polegające na renowacji mebli, w tym mównicy, stołu marszałkowskiego i ław (amfiteatralnej widowni-PAP)" - powiedziała i dodała, że prace te są możliwe do zrealizowania, m.in. dzięki zachowanym fotografiom. Ponadto czyszczone i polerowane są znajdujące się na ścianach stiukomarmury, wykonywany jest też parkiet dębowy.
"Dotąd nie było w niej remontu, na tak dużą skalę" - poinformowała kierownik robót. W kolejnym etapie rozpocznie się m.in. remont kuluarów.
Już w ubiegłym roku siłami ekipy remontowej urzędu przywrócono historyczny podział ław amfiteatralnej widowni w Sali Sejmu Śląskiego - na sześć części. Wcześniej siedzeń było więcej - widownia była podzielona na cztery części.
Prócz przywrócenia historycznego wyglądu sala ma zostać wyposażona we współczesne instalacje, m.in. klimatyzację oraz systemy głosowania, audiowizualny i teleinformatyczny.
Od kilku miesięcy sesje Sejmiku Woj. Śląskiego odbywają się poza historyczną Salą Sejmu Śląskiego w Katowicach. Jak poinformował w czwartek Witold Trólka z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach planuje się salę udostępnić radnym na sesję październikową. Wszystkie prace remontowe, w tym kuluarów mają się zakończyć w maju 2015 roku.
Cały koszt remontu Sali Sejmu Śląskiego, jak poinformował Trólka, wyniesie ok. 8,5 mln zł, w tym ok. 2,1 mln zł to pieniądze Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego a 300 tys. zł - dotacja z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pozostałą część kosztów pokryje Urząd Marszałkowski.
Styl, w którym zaprojektowano siedzibę władz województwa, to monumentalny klasycyzm oparty na matematycznych proporcjach. Budynek składa się z czterech głównych skrzydeł; wewnątrz tworzonego przez nie korpusu mieści się kolista część sejmowa. Gmach liczy - prócz wysokiego parteru - cztery piętra; dwie kondygnacje ukryto pod ziemią. Jest tam ponad 600 pomieszczeń i 1,3 tys. okien. Łączna długość korytarzy wynosi ponad 6 km. (PAP)
ktp/ abe/