Kiedy upamiętniamy ofiary Shoah i oddajemy im hołd, dokonujemy w pewnym sensie ponownego aktu oporu wobec idei nazistowskiej, przywracając imiona tym, których istnienie miało być na zawsze zatarte – powiedział w środę minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek.
27 stycznia, w rocznicę wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracujnego Auschwitz, obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pamięci o Holocauście. W opublikowanym na Twitterze Ministerstwa Edukacji i Nauki filmie minister Przemysław Czarnek powiedział: "Prawda o Shoah oraz pamięć o Auschwitz i innych miejscach zagłady musi trwać. Głoszenie tej prawdy młodym pokoleniom to jedyna droga do świadomego i pokojowego współistnienia społeczeństw i narodów – teraz i w przyszłości".
"Kiedy upamiętniamy ofiary Shoah i oddajemy im hołd, dokonujemy w pewnym sensie ponownego aktu oporu wobec idei nazistowskiej, przywracając imiona tym, których istnienie miało być na zawsaze zatarte. Jako minister edukacji dokładam starań, aby młode pokolenie Polaków rozumiało wagę tych obowiązków" - powiedział Czarnek.
"W polskich szkołach tematyka holokaustu realizowana jest na wszystkich etapach edukacji. Zakres oraz stopień trudności oraz treści nauczania wskazanych w podstawie programowej są dostosowane do wieku, wrażliwosci oraz możliwości poznawczych uczniów danego etapu edukacyjnego. Nauczyciele mają zagwarantowane prawo do autonomicznego wyboru metod nauczania, w tym poznania bezpośredniego. To odwiedzanie miejsc pamięci, spotkania z żyjącymi bohaterami, świadkami i uczestnikami wydarzeń wojennych. Nauczyciele mają także możliwość korzystania z wiedzy eksperckiej instytucji krajowych i zagranicznych oraz wsparcia instytucji rzadowych" - przypomniał minister. (PAP)
aszw/ mhr/