25 recytatorów z dziewięciu krajów m.in. z Białorusi, Litwy, Kirgistanu i Rumunii weźmie udział w tegorocznych finałach 29. Konkursu Recytatorskiego dla Polaków z Zagranicy „Kresy”, które rozpoczną się w poniedziałek wieczorem. W tym roku finały odbywają się online.
"Kresy" są jedynym konkursem recytatorskim organizowanym dla polskich środowisk za granicą. Ma on podtrzymywać ich związki z krajem, popularyzować polszczyznę. Po raz pierwszy konkurs został zorganizowany w 1998 r. dla uczczenia 200. rocznicy urodzin Adama Mickiewicza.
"+Kresy+ to taki jedyny konkurs recytatorski dla Polaków z zagranicy, który nie tylko koncentruje się na głównych recytacjach i na właściwym konkursie, ale to są różnego rodzaju spotkania z polską kulturą i z polskim słowem" - powiedziała w poniedziałek na konferencji prasowej Anna Kietlińska, prezes podlaskiego oddziału stowarzyszenia Wspólnota Polska, które jest głównym organizatorem "Kresów".
Dodała, że co roku finaliści, którzy przyjeżdżali do Białegostoku na tygodniowe finały uczestniczyli w życiu kulturalnym miasta i warsztatach. "Staraliśmy się, żeby było to zachowane, oczywiście biorąc pod uwagę rozwiązania techniczne" - mówiła Kietlińska o tegorocznych finałach, które ze względu na koronawirusa odbywają się całkowicie online.
Tradycyjnie "Kresy" rozpoczynały się w poniedziałek spotkaniem pod hasłem "Wieczór gospodarzy". Tak będzie i w tym roku, tylko, że spotkanie będzie wirtualne - mówiła jedna z organizatorek Magdalena Kiszko-Dojlidko.
Oprócz poniedziałkowego spotkania, od wtorku finaliści rozpoczną warsztaty, będą też mogli konsultować się z instruktorami. W programie znalazły się również pokazy spektakli online m.in. Białostockiego Teatru Lalek.
Ważnym punktem "Kresów" była co roku "Kresowa Wigilia". Kiszko-Dojlidko powiedziała, że nie rezygnują z tego spotkania, a opłatkiem podzielą się wirtualnie. Na tę okazję Kresowiacy wspólnie z przyjaciółmi konkursu nagrali specjalną pastorałkę, która swoją premierę będzie miała w środę po południu w lokalnym radiu publicznym Polskim Radiu Białystok.
Także sam konkurs miał formę online, a jury oceniała nagrania finalistów. Kietlińska powiedziała, że ze względów organizacyjnych ocena jury musiała nastąpić wcześniej, ale lista laureatów zostanie ogłoszona tradycyjnie podczas sobotniej gali. Jej transmisja będzie dostępna online.
W ocenie organizatorów, tegoroczny repertuar był bardzo zróżnicowany, dominowały teksty Adama Mickiewicza, ale recytatorzy sięgali też chętnie po współczesnych autorów, m.in. Wisławę Szymborską, Jana Brzechwę, Juliana Tuwima, Krystynę Koftę, Marię Konopnicką czy Tadeusza Różewicza.
W tegorocznych "Kresach" bierze udział dziewięć państw: Rosja, Rumunia, Ukraina, Białoruś, Litwa, Łotwa, Kazachstan, Kirgistan i Mołdawia. Kietlińska powiedziała, że w tegorocznych eliminacjach we wszystkich kategoriach wiekowych wzięło udział ponad 1,9 tys. uczestników. Do eliminacji centralnych zakwalifikowało się 370 osób, z których wyłoniono 25 finalistów z najstarszej kategorii.
"Kresy" zostały dofinansowane z budżetu państwa oraz ze środków Białegostoku i województwa podlaskiego.(PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ aszw/