Berlińskie muzea zwróciły spadkobiercom 11 dzieł sztuki z kolekcji Margarete Oppenheim sprzedanych na aukcji w 1936 roku przez nazistów - poinformowała w poniedziałek Fundacja Pruskiego Dziedzictwa Kultury, obejmująca Muzea Państwowe w Berlinie.
Dzieła z kolekcji Oppenheim znaleziono w dwóch berlińskich muzeach.
Fundacja z 11 zwróconych spadkobiercom dzieł kupiła pięć - dwa obrazy szkoły naddunajskiej z pierwszej połowy XV wieku, w której dużą rolę odgrywa pejzaż, i trzy XVIII-wieczne wyroby z porcelany.
Niemiecki chemik i przemysłowiec Otto Oppenheim, dyrektor Agfy, i jego druga żona Margarete byli właścicielami jednej z najważniejszych kolekcji sztuki modernizmu oraz impresjonizmu (Cezanne'a, Maneta i Van Gogha) w pierwszej połowie XX wieku w Niemczech. Ich doradcami byli m.in. Wilhelm von Bode (1845-1929), pierwszy dyrektor generalny berlińskich muzeów królewskich i marszand Paul Cassirer, z rodziny wybitnego filozofa. W skład tej kolekcji, uważanej za jedną z najcenniejszych w Niemczech, wchodziła też majolika, fajans i srebra.
Zwrot dzieł nastąpił na mocy polubownego porozumienia opartego na Zasadach Waszyngtońskich z 1998 roku nt. dzieł sztuki skonfiskowanych przez nazistów i Wspólnej Deklaracji niemieckiej Konferencji Ministrów Kultury z 1999 r. Obydwa porozumienia zobowiązują Niemcy i ponad 40 innych państw do identyfikacji i restytucji prawomocnym właścicielom dzieł zarekwirowanych lub zagrabionych przez nazistów.
Jak podaje w poniedziałek niemiecki portal Deutsche Welle, Fundacja Pruskiego Dziedzictwa Kultury podobno już zwróciła ponad 350 dzieł sztuki i ponad 1000 książek potomkom prześladowanych żydowskich kolekcjonerów.
Margarete swoją kolekcję zaczęła tworzyć w 1904 roku, jeszcze przed zawarciem trzy lata później drugiego małżeństwa z Oppenheimem. Zmarła w 1935 roku, a kolekcja została sprzedana przez jej dzieci.
Według agencji AP, powołującej się na Fundację Pruskiego Dziedzictwa Kultury, można zakładać, że aukcje zorganizowane w rok po śmierci Margarete zostały przeprowadzone pod przymusem. Zarówno Margarete, jak i jej pierwszy mąż pochodzili z żydowskich rodzin, podobnie jak wywodzący się z niemiecko-żydowskich bankierów i muzyków Oppenheim. (PAP)
klm/ mc/