Michał Książek za książkę "Droga 816" oraz poeta Jerzy Plutowicz za całokształt twórczości zostali w piątek laureatami przyznanej po raz 25. literackiej nagrody prezydenta Białegostoku im. Wiesława Kazaneckiego za 2015 r.
Nagrody wręczono wieczorem w Centrum im. Ludwika Zamenhofa w Białymstoku. Nagroda literacka, której patronem jest zmarły w 1989 r. białostocki poeta Wiesław Kazanecki, jest przyznawana od 1992 roku twórcom, którzy mają związki ze środowiskiem literackim Białegostoku i regionu, pochodzą z tego regionu lub ich twórczość ma związki z Białymstokiem.
Michała Książka nagrodzono za reportaż poetycki "Droga 816". Nagrodę przyznano mu za - jak to podkreśliła kapituła - "nowatorskie podejście do konwencji podróżniczej i wielowymiarowy obraz Wschodu". Jerzego Plutowicza uhonorowano za całokształt twórczości, w tym szczególnie tomik "Jesień 2014". Obaj twórcy dostali po 17,5 tys. zł.
W tegorocznej edycji nagrody oprócz Michała Książka i Jerzego Plutowicza nominację zdobyła Anna Kamińska za książkę "Simona. Opowieść o niezwyczajnym życiu Simony Kossak” oraz poeta Janusz Taranienko za zbiór wierszy pt. "Przeszłości”.
Jak mówiła przewodnicząca nagrody dr Katarzyna Sawicka-Mierzyńska, książka Michała Książka jest po trosze i reportażem, i dziennikiem podróży, notesem ornitologa, esejem przyrodniczym i jednocześnie nie zamyka się w żadnej z tych form i się do niej nie ogranicza. O twórczości nagrodzonego Jerzego Plutowicza powiedziała zaś, że poeta ten od lat konsekwentnie buduje swój poetycki świat na przekór nowoczesności. Przypomniała również, że do nagrody były zgłoszone 32 pozycje literackie związane z regionem, co świadczy o rosnącym zainteresowaniu twórców.
W poprzedniej edycji nagrodę Kazaneckiego zdobył pisarz Piotr Nesterowicz za reportaż "Cudowna". W minionych latach uhonorowani byli m.in. Ignacy Karpowicz, Krzysztof Gedroyć, Jan Leończuk, Edward Redliński, Teresa Radziewicz, Katarzyna Ewa Zdanowicz czy Anna Sołbut.
Patron nagrody Wiesław Kazanecki (1939-1989), poeta, prozaik i publicysta, debiutował w 1959 roku. Zbiór wierszy pt. "Kamień na kamieniu" ukazał się w 1964 r. Prawdziwym sukcesem poety okazał się jednak dopiero wydany w 1969 roku tomik "Portret z nagonką". Krytycy pisali wówczas, że jego wiersze były "świadectwem zmagania się współczesnego poety z zachłanną rzeczywistością, która dawno utraciła swój wymiar etyczny". Pośmiertnie ukazały się m.in. jego "Poezje wybrane", "List na srebrne wesele", "Wiersze ostatnie".(PAP)
kow/ swi/ gma/