"Nasza kultura i dziedzictwo są tym, co jest podstawowym źródłem godności i bogactwa" - powiedziała PAP Irina Bokova, dyrektor generalna UNESCO. Bokova wzięła udział w XXII Forum Ekonomicznym w Krynicy-Zdroju. Odwiedziła również Kraków i Warszawę.
"Mówimy, że żyjemy w globalnej wiosce, jesteśmy sobie bliscy, jednak widzimy na co dzień wiele nietolerancji i agresji. Z jednej strony obserwujemy, że dostęp do kultury i wiedzy stał się znacznie łatwiejszy i powszechniejszy, ale czy to sprawiło, że jesteśmy bardziej tolerancyjni?" - zauważyła w rozmowie z PAP Irina Bokova. "Dziś wszyscy jesteśmy sąsiadami. To nowy fenomen i wyzwanie" - podkreśliła.
Dyrektor generalna UNESCO uczestniczyła w forum ekonomicznym w Krynicy-Zdroju odbywającym się pod hasłem "Nowe wizje na trudne czasy. Europa i świat wobec kryzysu", w którym wzięli udział m.in. wicepremier Ukrainy Walerij Choroszkowski, wicepremier Węgier Tibor Navracsics i premier Donald Tusk. Forum otworzył prezydent Bronisław Komorowski.
Podczas krynickiego zjazdu odbyło się ponad 100 paneli dyskusyjnych na temat makroekonomii, biznesu i zarządzania oraz problemów, przed jakimi staje Europa.
W trakcie swojej wizyty w Polsce Bokova odwiedziła Kraków i Warszawę. "Nasza kultura i dziedzictwo są tym, co jest podstawowym źródłem godności i bogactwa. UNESCO jest dumne, że jest związane z tą wspaniałą koncepcją wspólnych, uniwersalnych wartości, które połączyły już 1000 obiektów" - napisała w księdze pamiątkowej Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie, nawiązując do Listy światowego dziedzictwa kulturowego i naturalnego UNESCO.
Podczas wizyty w Ministerstwie Środowiska w Warszawie Bokova przyznała oficjalny certyfikat UNESCO dla trójstronnego Transgranicznego Rezerwatu Biosfery Polesie Zachodnie - porozumienia w którego skład wchodzą rezerwaty z Polski, Białorusi i Ukrainy.
W stolicy Bokova zwiedziła również Stare Miasto."Wierzymy w sens zabezpieczania obiektów historycznych, utrwalania pamięci i spuścizny kulturowej, czegoś, co jest postrzegane za istotne przez kolejne generacje mieszkańców - powiedziała nawiązując do powojennej odbudowy warszawskiej Starówki. - Bardzo łatwo jest zburzyć, znacznie trudniej zbudować coś na gruzach. Uważamy, że dziedzictwo to nie tylko kamienie, lecz także coś, co posiada wartość społeczną. Stare Miasto w Warszawie, choć od momentu odbudowy liczy sobie ledwie 60 lat, jest czymś znacznie więcej niż tylko zabytkiem. To nie tylko kamienie, to symbol siły woli". (PAP)
pj/ hes/ abe/