Włosi na nowo odkrywają twórczość Karola Szymanowskiego dzięki dużemu rozgłosowi, jaki w mediach nadano wystawieniu jego opery "Król Roger" w Rzymie. W czwartek otworzy ona nowy sezon Narodowej Akademii Świętej Cecylii.
Operę, którą włoska prasa nazywa jednym z największych arcydzieł XX wieku, można będzie po raz pierwszy zobaczyć w Wiecznym Mieście, w audytorium Parco della Musica.
Na łamach gazet podkreśla się, że kompozycja o pierwszym królu Sycylii jest nadzwyczaj nowoczesna i że zachwyciła jednego z najbardziej znanych dyrygentów na świecie, Antonio Pappano, który poprowadził orkiestrę podczas jej wystawienia w Covent Garden w Londynie w 2015 roku i już zapowiedział, że zaprezentuje ją w mediolańskiej La Scali w 2021 roku. Obecnie operę wykona orkiestra i chór narodowej włoskiej akademii muzycznej pod dyrekcją Pappano. Zaśpiewa między innymi baryton Łukasz Goliński.
Przed bardzo oczekiwaną czwartkową prezentacją "Króla Rogera" urodzony w Wielkiej Brytanii Pappano powiedział: "Uderzyło mnie bogactwo kolorów i głębi psychologicznej tej muzyki".
"Szymanowski dużo podróżował po Sycylii. Wyraźnie odczuwa się wpływ kultury Morza Śródziemnego" w tym dziele - dodał maestro.
To muzyczne wydarzenie w rzymskim audytorium zapowiadane jest jako nadzwyczajne z powodu wartości artystycznych opery Szymanowskiego, którego twórczość i sylwetkę przypomina się obszernie w mediach, ale także ze względu na bardzo sugestywną oprawę wizualną przygotowaną przez mediolański duet artystów wideo Masbedo. Tworzą go Nicolo Massazza i Iacopo Bedogni, cenieni również przez międzynarodową krytykę.
"Używamy obrazów tak, jakby to były dźwięki. Dominującym motywem opery jest pragnienie, a my staramy się zgłębić umysł króla Rogera" - powiedzieli performerzy cytowani przez dziennik "La Repubblica".
Opera Szymanowskiego pod włoskim tytułem "Re Ruggero" otwiera sezon w rzymskiej Narodowej Akademii Świętej Cecylii w przypadającą w tym roku 80. rocznicę jego śmierci.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ ulb/