Wspólnym czytaniem poematu "Traktat teologiczny" Czesława Miłosza - rodzina, przyjaciele i pisarze uczczą 106. rocznicę urodzin noblisty w piątek wieczorem w dawnym majątku rodziny Miłosza w Krasnogrudzie.
W dworze w Krasnogrudzie działa Międzynarodowe Centrum Dialogu prowadzone przez Fundację Pogranicze. XVII-wieczny dwór w Krasnogrudzie leży tuż przy granicy polsko-litewskiej. Przed wojną należał do rodziny Czesława Miłosza. Jest to miejsce, z którym noblista czuł się mocno duchowo związany, gdzie często przyjeżdżał na wakacje do ciotek. Przeżył tam również zawód miłosny.
Wspólne obchodzenie kolejnych rocznic urodzin Miłosza zapoczątkowano w Krasnogrudzie sześć lat temu, gdy dwór ponownie otwarto, dokładnie w 100. rocznicę urodzin poety. "To już się stało tradycją, że tego dnia, 30 czerwca, spotykamy się na +wielkie księstwo poezji+" - powiedział PAP szef fundacji Pogranicze Krzysztof Czyżewski. Dodał, że to nawiązanie do tradycji tego pogranicza, ziem Wielkiego Księstwa Litewskiego. Mówił, że co roku poezję Miłosza czytali poeci z Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy.
W tym roku - jak mówił Czyżewski - do głośnego czytania zaproszeni zostali ci, którzy "przez lata przyjeżdżali poezji słuchać". Będzie to m.in. syn Miłosza - Antoni Miłosz, pisarz Krzysztof Giedroyć, poetka Teresa Radziewicz, prof. Iga Rodowicz i tłumacz Miłosza na język rosyjski Nikita Kuzniecow. W sumie poemat przeczytają 23 osoby, każda jedną jego część.
Wspólne obchodzenie kolejnych rocznic urodzin Miłosza zapoczątkowano w Krasnogrudzie 6 lat temu, gdy dwór ponownie otwarto w 100. rocznicę urodzin poety. "To już się stało tradycją, że tego dnia, 30 czerwca, spotykamy się na +wielkie księstwo poezji+" - powiedział PAP szef fundacji Pogranicze Krzysztof Czyżewski. Dodał, że to nawiązanie do tradycji tego pogranicza, ziem Wielkiego Księstwa Litewskiego. Mówił, że co roku poezję Miłosza czytali poeci z Polski, Litwy, Białorusi i Ukrainy.
Miłosz "Traktat teologiczny" napisał pod koniec życia. Czyżewski mówił, że to niezwykły poemat, w którym poeta podsumowuje w nim "swoje walki duchowe o człowieka, który ma dar wiary, ale jednocześnie cały czas stawia pytania, poszukuje Boga i nieznanego". "To jest niezwykłe świadectwo, tych jego (Miłosza - PAP) rozterek teologicznych, duchowych, napisany czystym, prostym językiem" - dodał Czyżewski.
W "Traktacie" Miłosz przywołuje też swoich duchowych patronów, m.in. Jakuba Boehme - mistyka ze Zgorzelca. W Krasnogrudzie, przed czytaniem poematu, będzie można zobaczyć film o Boehme.
Fundacja Pogranicze na 106. rocznicę Miłosza wydała też dwujęzyczny - w języku polskim i litewskim - "Traktat teologiczny".
Dwór w Krasnogrudzie przed wojną należał do rodziny Miłosza, ze strony matki. Położony jest w starym parku, na skarpie opadającej do jeziora, przy granicy Polski i Litwy. Pierwszy dokument z 1676 r. podaje, że właścicielką Krasnogrudy była Krystyna z Giblów, córka mieszczanina wileńskiego. Od końca XVIII w. do 1939 r. władały tu rody ziemiańskie Eysymontów i Kunatów. Z tych ostatnich wywodziła się matka Czesława Miłosza, Weronika.
Poeta przebywał w Krasnogrudzie w okresie międzywojennym u swych krewnych ze strony matki. Spędzał tam większość swoich gimnazjalnych i uniwersyteckich wakacji, pisał wiersze. Po latach emigracji kilka razy powrócił do Krasnogrudy.
Aż do połowy ubiegłego stulecia, z nieznacznymi elementami przebudowy z pierwszej połowy XIX wieku, dwór w Krasnogrudzie trwał niezmieniony. Pozbawiony jednak w okresie powojennym opieki, ulegał stopniowej dewastacji. W ramach rewitalizacji zniszczony drewniany dwór rozebrano i wybudowano od nowa. Otwarto go w 2011 roku. (PAP)
swi/ agz/