Teatr Dramatyczny im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku przyspiesza premierę spektaklu „Sopoćko”, by móc ją wystawić przed sobotnim zamknięciem instytucji kultury w związku z pandemią koronawirusa. Premiera początkowo planowana na sobotę, odbędzie się w piątek.
Przygotowywana na sobotę premiera spektaklu "Sopoćko" Teatru Dramatycznego w Białymstoku, została przez teatr przeniesiona na piątek, by można było ją wystawić. Kolejne zaplanowane spektakle do końca listopada zostały odwołane.
Najnowszy spektakl, który reżyseruje Jan Nowara przybliża postać bł. ks. Michała Sopoćki, orędownika Bożego Miłosierdzia, który jest też patronem Białegostoku, w którym mieszkał i pracował.
"To, co mnie najbardziej poruszyło, kiedy poznawałem historię życia ks. Sopoćki, to była ta niezwykła wierność idei miłosierdzia, którą mu przekazała w spadku siostra Faustyna Kowalska" - mówił Nowara. Dodał, że Sopoćko przez całe życie wiernie strzegł tej swojej idei.
Reżyserowi zależało, aby pokazać "testament duchowy Michała Sopoćki". "Nie jego życia (testament), ale raczej tych jego prawd i to, co wydało mi się interesujące, to istota tej wiary, zgłębianie istoty wiary" - dodał Nowara. Mówił, że w spektaklu wykorzystał też psalmy, bo - jak wyjaśnił - są kluczem do duchowości Sopoćki. Nowara mówił, że spektakl skupia się przedstawieniu wspomnień, myśli i przemyśleń Sopoćki.
W spektaklu pojawia się postać siostry Faustyny, a także Jezusa Chrystusa. Reżyser pytany o postać Chrystusa powiedział, że był on "bliskim duchowym partnerem Faustyny Kowalskiej, był niezwykle istotną wizją, był po prostu źródłem jej epifanii i nie sposób było, tak to sobie wyobraziłem, obejść się w tej historii o wierze, o istocie wiary, o tajemnicy wiary bez tej postaci". Nowara dodał, że pojawienie się postaci Chrystusa przy ks. Sopoćce jest bardzo istotne.
Ks. Michał Sopoćko (1888-1975) był w latach 1933-1936 w Wilnie spowiednikiem i powiernikiem duchowym świętej siostry Faustyny Kowalskiej. Oboje byli zaangażowani w promowanie kultu Bożego Miłosierdzia i są nazywani orędownikami tego kultu. Ks. Sopoćko mieszkał i pracował w Białymstoku od 1947 r. do śmierci w 1975 r.
Ks. Sopoćko patronem Białegostoku jest od lutego 2016 roku. Decyzję w tej sprawie podjęła Rada Miasta. Dni Patronalne odbywają się pod koniec września, związane są z kolejnymi rocznicami beatyfikacji ks. Sopoćki, co miało miejsce w Białymstoku 28 września 2008 roku.(PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska
swi/ dki/