Przedpremierowy pokaz opery "Dziennik Anne Frank" 320 m pod ziemią, w Kopalni Guido, zainaugurował w środę wieczorem IV Międzynarodowy Festiwal im. Krzysztofa Pendereckiego w Zabrzu.
Spektakl wyreżyserowała Rebekah Rota, w roli Anne Frank wystąpiła Anna Maistriau, której towarzyszył Międzynarodowy Ensmeble Festiwalowy. Kierownictwo muzyczne nad całością sprawował Jurek Dybał.
Podczas II wojny światowej Anne Frank – 13-letnia żydowska dziewczynka – ukrywała się na strychu budynku biura swego ojca w Amsterdamie od 1942 do 1944 r. Miejsce to dzieliła ze swą rodziną i czterema innymi osobami. Przez cały czas pisała dziennik – prezent od rodziców na 13. urodziny. Opisywała w nim życie codzienne: przyjemności, kłótnie, nadzieje i lęki. Po 25 miesiącach kryjówka została wydana, a jej mieszkańcy wysłani do obozów koncentracyjnych. Dziewięć miesięcy później Anne Frank zmarła na tyfus w obozie Bergen-Belsen. Jedynym ocalałym członkiem rodziny był jej ojciec, który później postanowił opublikować dziennik córki i skoncentrować swe życie wokół propagowania pamięci o niej i o Holocauście.
Rosyjski kompozytor Grigorij Frid natknął się na Dziennik Anne Frank w 1969 r. i natychmiast pomyślał o stworzeniu opery. Nie miał wątpliwości, że librecistką powinna stać się sama Anne, wybrał więc 21 scen z jej książki i skonstruował formę opery z przeznaczeniem na sopran solo oraz zespół kameralny. Muzyka na przestrzeni utworu dojrzewa, tak jak Anne przez 2 lata, kiedy rozgrywa się akcja.
Zarówno reżyseria, choreografia, jak i scenografia opery – autorstwa kalifornijskiej reżyserki Rebeki Roty - dostosowano do wyjątkowego wnętrza, które mieści się, nie jak w powieści na poddaszu, lecz 320 metrów pod ziemią w podziemiach kopalni. Cechą wspólną pozostaje tu wyobcowanie obu miejsc od tzw. zwykłego życia ulic miasta, o którym niejednokrotnie pisze autorka pamiętnika. Dlatego podziemia kopalni Guido realizatorka przedstawienia reżyserka uznała za idealne miejsce na wystawienie tej opery.
Podczas festiwalu zaplanowano też wydarzenie "Penderecki w ciemnościach" - również na poziomie 320 Kopalni Guido. W pierwszej części uczestnicy wysłuchają koncertu dzieł Pendereckiego odgrywanego w zupełnych ciemnościach. W drugiej czeka ich uczta, serwowana również po ciemku. Do wyboru będą dwa rodzaje menu: bezpieczne i bardziej ekstrawaganckie.
Słynny kompozytor osobiście poprowadzi w niedzielę finałowy koncert plenerowy w strefie naziemnej Sztolni Królowa Luiza. W repertuarze znajdą się dzieła Beethovena oraz twórczość samego mistrza w wykonaniu solistów: Sarah McElravy i Juliana Rachlina oraz Sinfonietty Cracovii.
Urodzony w 1933 r. Krzysztof Penderecki należy do grona najwybitniejszych polskich kompozytorów. Absolwent Państwowej krakowskiej Wyższej Szkoły Muzycznej (obecnie Akademii Muzycznej), w latach 1972-87 był rektorem tej uczelni, a od 1987 do 1990 r. dyrektorem artystycznym Filharmonii Krakowskiej.
Wśród kompozycji Pendereckiego, które zyskały największe uznanie, są m.in. opery "Diabły z Loudun", "Raj utracony", "Czarna maska", "Credo" oraz skomponowane z okazji 3000-lecia Jerozolimy monumentalne "Siedem bram Jerozolimy". W 2000 r. Penderecki otrzymał w Cannes nagrodę dla najlepszego współczesnego kompozytora. Jest doktorem honoris causa kilkudziesięciu uczelni na całym świecie. W 2005 r. został uhonorowany Orderem Orła Białego. (PAP)
lun/ wkt/