Teatr Miejski w Gliwicach rozpoczyna cykl przedstawień dostępnych dla osób z niepełnosprawnościami słuchu – dzięki dotacji pozyskanej z programu „Kultura bez barier” co miesiąc na gliwickiej scenie będą organizowane spektakle z napisami, pętlą indukcyjną i tłumaczeniem na język migowy.
Na realizację przedsięwzięcia „Teatr w strefie ciszy” gliwicka scena pozyskała z PFRON grant w wysokości ponad 156 tys. zł.
„+Teatr w strefie ciszy+ zakłada przystosowanie przestrzeni dla widzów (kasy, szatnia, foyer, sala widowiskowa) do bezstresowego korzystania przez osoby niesłyszące; modernizację strony internetowej, a także prezentację sześciu spektakli z bieżącego repertuaru” - poinformowała Sandra Staletowicz z Teatru Miejskiego w Gliwicach.
Przedstawienia z napisami, pętlą indukcyjną (jednym ze środków wspomagania słuchu dla osób korzystających z aparatów lub implantów) i tłumaczeniem na polski język migowy wystawiane będą raz w miesiącu. Pierwszym spektaklem z udogodnieniami będzie komedia kryminalna pt. „Szalone nożyczki” w reż. Marcina Sławińskiego - odbędzie się 14 stycznia. Koordynatorki przedsięwzięcia Agnieszka Szczotka i Joanna Rakowska podkreślają, że chodzi o to, by widzowie z problemami słuchu mogły poczuć się w teatrze komfortowo i w pełni doświadczyć sztuki scenicznej.
„Czynimy starania, aby do uczestnictwa w kulturze włączać widzów, którzy do tej pory nie mogli w niej uczestniczyć. Dzięki grantowi wyposażymy teatr w sprzęt niezbędny do zapewnienia widzom z niepełnosprawnościami słuchu komfortowego udziału w spektaklach. Dodatkową zachętą do uczestnictwa w spektaklach dla osób z niepełnosprawnością słuchu są bilety w preferencyjnej cenie” - wyjaśnił dyrektor Teatru Miejskiego w Gliwicach Grzegorz Krawczyk.(PAP)
autor: Krzysztof Konopka
kon/ pat/