Święto Niepodległości powoduje, że czujemy ducha patriotyzmu, ducha jedności - mówił podczas głównej ceremonii Święta Niepodległości w Katowicach marszałek woj. śląskiego Jakub Chełstowski.
Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek odczytał list premiera Mateusza Morawieckiego, w którym szef rządu m.in. zaznaczył, że niepodległość to sprawa wykraczająca poza doraźne spory i rozłamy.
Marszałek woj. śląskiego przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego w Katowicach nawiązał do frazy jednej z pieśni ze śpiewnika powstańczego traktującego o Polsce, jako matce. Jak zaznaczył, całe pokolenia przed ponad stu laty przez dekady szły do swojej matki, walczyły o niepodległość i wolność.
„Trudno nie wspomnieć o powstaniach śląskich, które w tym roku tak godnie obchodzimy; pokazujemy nie tylko w regionie, ale przede wszystkim w kraju, jakie to były ważne wydarzenia. Bo rok po 1918 r. śląski lud podniósł wysoko głowę i chciał iść do Polski i walczył i wygrał. Były to powstania trudne, ciężkie, ale zwycięskie” - mówił Chełstowski.
„Trudno nie wspomnieć o powstaniach śląskich, które w tym roku tak godnie obchodzimy; pokazujemy nie tylko w regionie, ale przede wszystkim w kraju, jakie to były ważne wydarzenia. Bo rok po 1918 r. śląski lud podniósł wysoko głowę i chciał iść do Polski i walczył i wygrał. Były to powstania trudne, ciężkie, ale zwycięskie” - mówił Jakub Chełstowski.
„Bardzo cieszę się, że jesteśmy tu razem, jako władza samorządowa, rządowa i wspólnie celebrujemy te ważne wspólne święta; święto niepodległości, które powoduje, że czujemy duch patriotyzmu, duch jedności” - powiedział marszałek regionu.
Chełstowski przypomniał też defiladę na Święto Wojska Polskiego i 100-lecie powstań śląskich, która odbyła się w Katowicach 15 sierpnia br., przemówienie wygłoszone przez prezydenta Andrzeja Dudę w Sali Sejmu Śląskiego dzień później, a także odsłonięcie pomnika Wojciecha Korfantego w Warszawie – w ostatnich dniach.
„To pokazuje, że Śląsk jest ważny, że nasza historia jest trudna, ale – jak mówi stara maksyma ludowa - ojcem prawdy jest czas. Prawda jest taka, że jesteśmy dzisiaj niepodlegli i jesteśmy tutaj razem. Chwała bohaterom, chwała powstańcom śląskim” - zakończył marszałek woj. śląskiego.
Wcześniej wojewoda śląski odczytał list szefa rządu, który napisał m.in., że jeszcze przed odzyskaniem niepodległości Polska istniała w sercach, umysłach i nadziei pokoleń Polaków. „Polacy rozumieją doskonale, co znaczy niepodległe państwo, co znaczy wolność – te wartości leżą w sercu naszej tożsamości, nauczyła ich nas polska historia” - wskazał Morawiecki.
„Wiemy, że niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale i bardzo kosztownym. Dzisiejsze święto powinno przypominać nam o wielkim zobowiązaniu wobec przyszłości naszej ojczyzny” - zaznaczył w liście premier. „Dziś musimy nasz wspólny dom wciąż czynić bezpiecznym i zasobnym” - podkreślił.
„Są sprawy, które wykraczają poza doraźne spory i rozłamy. Najważniejszą z nich jest Polska, ojczyzna, którą kochamy. 101 lat temu ojcowie naszej niepodległości mieli podstawowy, wspólny cel: wolną, suwerenną Rzeczpospolitą. Pragnąłbym, by podobne przekonanie wypełniało i dziś nasze serca” - zaapelował Morawiecki.
„Niepodległe państwo to nasz największy skarb, bez niego nie możemy mówić o rozwoju, sprawiedliwości, prawdziwej demokracji i indywidualnej wolności. Życzę więc nam wszystkim, by Narodowe Święto Niepodległości jednoczyło nas w radości i dumie, by było obchodzone w każdym zakątku ojczyzny, ale i na świecie – wszędzie tam, gdzie przebywają Polacy” - dodał szef rządu.
Śląskie uroczystości Święta Niepodległości rozpoczęły się w poniedziałek od złożenia kwiatów przez delegacje samorządowców przed katowickimi pomnikami powstańców śląskich oraz Wojciecha Korfantego. Następnie odprawiono mszę w intencji ojczyzny w Archikatedrze Chrystusa Króla.
Metropolita katowicki abp Wiktor Skworc w homilii akcentował związki polskiego społeczeństwa z symbolem krzyża, który jak mówił, jest znakiem rzeczywistości silniejszej, niż przemijanie i mocniejszej, niż śmierć. „Czy ten znak jest jeszcze dostrzegany? Czy przemawia swoim przesłaniem? Czy uczy miłości i przebaczenia?” - pytał abp Skworc. „Świat się zmienia, ale krzyż mocno stoi, łączy doczesne z wiecznym, kieruje wzrok ku górze, podnosi i każe podnosić innych, uczy kochać i przebaczać. Rodacy spod znaku krzyża, jawicie się jako źródła światła w świecie, trzymając się mocno słowa życia i krzyża. Niech w nowym stuleciu dziejów naszej ojczyzny krzyż ubezpiecza nas i naszą ziemską ojczyznę” - modlił się metropolita katowicki.
Po mszy kompanie honorowe, poczty sztandarowe, delegacje stowarzyszeń i organizacji oraz mieszkańcy przeszli na Plac Bolesława Chrobrego pod pomnik Józefa Piłsudskiego, gdzie odbyła się główna ceremonia, m.in. z przemówieniami, Niepodległościowym Apelem Pamięci oraz złożeniem kwiatów. Po uroczystościach, na sąsiednim placu Sejmu Śląskiego, zapewniono pokazy sprzętu wojskowego i służb mundurowych.
Świętowanie rocznicy odzyskania niepodległości w Katowicach rozpoczęło się w niedzielę. W siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach odbyło się wydarzenie "Koncert dla Niepodległej – Słowa, które znaczą". Udział w nim wziął wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ agz/