
Obraz „Nocny napad” związanego z Bielskiem-Białą Władysława Szostaka zaprezentowało Muzeum Historyczne w Bielsku-Białej. To drugie dzieło w cyklu, który przybliża twórców zrzeszonych w miejscowym oddziale Związku Polskich Artystów Plastyków.
„Obraz prezentowany jest w ramach projektu +Złap kontakt ze sztuką – wypatrzone w magazynie+. W br. w całości będzie on poświęcony jubileuszowi 75-lecia obecności w Bielsku-Białej Związku Polskich Artystów Plastyków. Tym razem prezentujemy obraz olejny na płótnie +Nocny napad+, namalowany w 1976 r. przez Władysława Szostaka. Zobaczyć go można do 4 października br.” – podała w komunikacie Teresa Dudek-Bujarek z bielskiego muzeum.
Jej zdaniem, w malarskim dorobku Szostaka można odnaleźć prace zróżnicowane tematycznie. „Są wśród nich martwe natury, miejskie pejzaże, sceny obyczajowe, rodzajowe oraz inspirowane narastającymi problemami społecznymi, góralskim folklorem, grecką mitologią i traumatycznymi przeżyciami z okresu niemieckiej okupacji. Artysta wypracował własny, rozpoznawalny język malarskich kreacji. Jego kompozycje są ciasno skadrowane, wielobarwnie płaszczyznowe, o mocnym rysunku, a mimo to niepozbawione nastroju. Stosowane deformacje są wynikiem dogłębnych przemyśleń kompozycyjnych. Takim obrazem jest prezentowany +Nocny napad+” – powiedziała.
Prezentowany obraz przedstawia góralskich zbójników napadających na wieś.
Twórca urodził się w 1925 r. Pochodził z górniczej rodziny z okolic Jaworzna. W 1941 r. został aresztowany przez Niemców i był więziony w obozach, m.in. w KL Auschwitz, w którym przebywał blisko 2 lata.
Po wojnie ukończył studia artystyczne na wydziale malarstwa i studium pedagogicznego krakowskiej ASP. Dyplom z malarstwa pod kierunkiem Hanny Rudzkiej-Cybisowej, Zbigniewa Pronaszki i Wojciecha Weissa, obronił w 1952 r. Dwa lata później został przyjęty do bielskiego oddziału ZPAP. Współpracował z bielskim Studiem Filmów Rysunkowych oraz wydawnictwem Graphis Annal z Zurichu. Przez kilka lat pracował w Miastoprojekcie. Uczył w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych w Bielsku-Białej.
Był społecznikiem. Przez kilka kadencji pracował w bielskim zarządzie ZPAP, a latach 1969–1972 i w 1983 stał na jego czele. Zmarł w 1983 r.
Zdaniem Teresy Dudek-Bujarek, Szostak był artystą o „wielokierunkowych zainteresowaniach, kipiącym inwencją”. „Z powodzeniem zajmował się malarstwem sztalugowym i grafiką, głównie linorytem. Zarówno jego obraz, jak i grafika znalazły uznanie jurorów +Bielskich Jesieni+. Jest autorem rzeźb pomnikowych Rajsku i Węgierskiej Górce, wielkopowierzchniowych dekoracji ściennych na elewacjach Teatru Lalek Banialuka i dawnej elektrociepłowni. Zajmował się też aranżacją wnętrz” – podała.
Muzeum w poprzednich latach w ramach projektu „Złap kontakt ze sztuką – wypatrzone w magazynie” pokazało m.in. graficzne impresje Leona Wyczółkowskiego, rzeźbę Konstantego Laszczki oraz drzeworyty Władysława Skoczylasa. Ostatnio pokazano „Orkę” związanego z Bielskiem-Białą i tutejszym ZPAP Jana Chwieruta.
Zamek, który jest siedzibą Muzeum Historycznego, został wzniesiony przypuszczalnie przez księcia cieszyńskiego Przemysława I Noszaka, żyjącego na przełomie XIV i XV w. W XV i XVI w. nastąpiła jego rozbudowa. Na przestrzeni wieków należał do wielu rodzin. W 1752 r. zamek nabył Aleksander Sułkowski, który dwa lata później otrzymał tytuł książęcy w Bielsku. Zamek pozostał własnością tego rodu do 1945 r. Ostatnim właścicielem był Aleksander Ludwik Sułkowski, który zmarł w 1956 r. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ dki/