Niestety dzisiaj nad ranem zmarł Robert Gamble. Amerykański pastor, poznaniak z wyboru. Dobry człowiek – poinformował przewodniczący Rady Miasta Poznania. Gamble był założycielem wydawnictwa „Media Rodzina”. W 2016 r. otrzymał tytuł „Zasłużony dla Miasta Poznania”.
Wiadomość o śmierci Roberta Gamble przekazał we wtorek na sesji Rady Miasta Poznania przewodniczący Rady Grzegorz Ganowicz.
Robert D. Gamble miał 83 lata; urodził się w Filadelfii (USA), później związany był z Bostonem. Ukończył studia z literatury na Harvardzie, potem przez dwa i pół roku służył w marynarce. Najważniejsze jedna okazały się studia teologiczne. Został pastorem, miał parafię w Bostonie, a jednocześnie, w latach 1980-92, służył jako kapelan bostońskiego szpitala. W 1992 roku zamieszkał na stałe w Polsce.
Robert Gamble po raz pierwszy przyjechał do Polski w 1958 roku z grupą studentów amerykańskich. Od 1984 r. zaczął się angażować w rozwój w Polsce ruchu Anonimowych Alkoholików, m.in. w organizację pierwszego w Polsce zjazdu AA, który odbył się w Poznaniu. Sponsorował także wyjazdy aktywistów AA i Al-Anon do USA, by tam mogli zapoznać się z profesjonalnymi metodami leczenia. Za zasługi w rozwoju ruchu AA w Polsce prezydent RP w 1999 roku odznaczył Roberta Gamble Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.
W 1992 roku Gamble podjął decyzję o sponsorowaniu pierwszego w Polsce talk-radia, Radia Obywatelskiego, którego siedzibą były Zakłady Hipolita Cegielskiego w Poznaniu. W tym samym roku założył wydawnictwo "Media Rodzina", które opublikowało wiele bestsellerów dla dzieci i młodzieży, książek psychologicznych, nt. uzależnień i sposobów powrotu do zdrowia.
W 1992 roku Robert Gamble, zainspirowany powieścią Małgorzaty Musierowicz pt. "Noelka", zainicjował - i częściowo sponsorował - "Wigilię pod Rondem"; wigilijne spotkania pod rondem Kaponiera osób bezdomnych, samotnych, uzależnionych od nałogu.
W 2016 roku został wyróżniony tytułem "Zasłużony dla Miasta Poznania".
Wydawnictwo "Media Rodzina" w przesłanym we wtorek komunikacie podkreśliło, że "w wydawnictwie i szeroko poza nim Robert Gamble dał się poznać jako Człowiek niezmiernie dobry. Cierpliwy, tolerancyjny, słuchający innych. Nigdy nikomu niczego nie narzucał. Kto Go znał dobrze, wiedział też, że jest uparty, ale w dobry, konstruktywny sposób. Miał wszystkie cechy wspaniałego, wielkiego Człowieka, który osiągnął bardzo wiele, ale nigdy dla siebie, zawsze dla innych".
"Choć mieszkał w Poznaniu przez prawie 30 lat, zawsze powtarzał, że jest Amerykaninem szkocko-irlandzkiego pochodzenia. Mieszkał w Polsce, bo tu był jego drugi dom. Nie chciał mieć podwójnego obywatelstwa, bo jak twierdził, wystarcza mu odpowiedzialności za jeden kraj. Głosował w Ameryce. Jego bohaterem był Barack Obama, którego autobiografię wydał w Polsce, jeszcze zanim ten został prezydentem. W swoich ostatnich dniach, już w szpitalu, Bob martwił się o losy wyborów w Stanach, ale wierzył w Joe Bidena, którego autobiografię +Obiecaj mi, tato+ opublikował w Polsce kilka miesięcy wcześniej. Miał nadzieję, że powtórzy się scenariusz z roku 2008, kiedy okazało się, że wydał książkę przyszłego prezydenta. Bob zdążył ucieszyć się z wygranej Bidena. Odszedł dwa tygodnie po wyborach" – napisano. (PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ pat/