Spektakl telewizyjny na podstawie „Władcy Pierścieni”, który powstał u schyłku ZSRS i pokazany został tylko raz, dostępny jest na serwisie YouTube. Rosyjscy fani twórczości J.R.R. Tolkiena szukali go przez lata i obawiali się, że zaginął na zawsze.
Spektakl nosił nazwę "Strażnicy" (ros. "Chranitieli") i oparty był na pierwszej z trzech części słynnej powieści. Nakręcony został w studiu telewizji leningradzkiej w 1991 roku. Reżyserką była Natalia Sieriebriakowa, a piosenki do spektaklu nagrał muzyk jednego z czołowych zespołów rockowych, grupy Akwarium, Andriej Romanow.
Spektakl dostępny jest od końca marca br. na kanale rosyjskiej telewizji Kanał Piąty na YouTube. Jak podał magazyn "Świat Fantastyki", przez wiele lat fani Tolkiena w Rosji przetrząsali archiwa w poszukiwaniu spektaklu, ale nie zdołali go odnaleźć.
Teraz znów mogą go zobaczyć. Z komentarzy na YouTube wynika, że rosyjski przekład powieści z lat 80. XX w., który wykorzystano w spektaklu, niektórzy internauci pamiętają jako swoją pierwszą lekturę "Władcy pierścieni".
Szeroką popularność twórczość Tolkiena w Rosji zyskała w latach 90. XX wieku, gdy chaos gospodarczy i społeczny po rozpadzie ZSRR sprawiał, że Rosjanie uciekali w wyimaginowany świat jego powieści. W Moskwie miejscem zbiórek fanów Tolkiena stał się, nazywany przez nich Egladorem, Nieskucznyj Sad - najstarszy park w Moskwie, malowniczy teren z pagórkami i wąwozem.
"Strażnicy" nie byli jedynym w ZSRR spektaklem na motywach twórczości Tolkiena. Kilka lat wcześniej studio telewizji w Leningradzie przygotowało film na podstawie powieści "Hobbit, czyli tam i z powrotem". Nosił on tytuł "Czarodziejska podróż mister Bilbo Bagginsa, Hobbita". Leningradzkie studio telewizyjne było uważane za jedno z najlepiej wyposażonych w kraju. Zastosowało w spektaklu, po raz pierwszy w ZSRR, technikę filmową projekcji tylnej, czyli łączenia akcji na pierwszym planie z uprzednio sfilmowanym tłem.
Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)
awl/ tebe/