Wydarzenia kulturalne, religijne i oficjalne oraz spotkania z ocalałymi upamiętnią 77. rocznicę likwidacji Litzmannstadt Getto. Obchody rozpoczną się w niedzielę, a główne uroczystości zaplanowano 27 sierpnia na Stacji Radegast w Łodzi, skąd w 1944 r. odszedł ostatni transport do Auschwitz.
"Przed nami 77. rocznica likwidacji Litzmannstadt Getto. Przeszło 77 lat temu Łódź straciła nie tylko ponad 200 tys. swoich rdzennych mieszkańców - obywateli żydowskich, ale przede wszystkim straciła swoje wielokulturowe korzenie. Liczę, że w czasie obchodów przypomnimy sobie o tych korzeniach. Mam nadzieję, że te obchody dadzą też asumpt do chwili zadumy o przeszłości w perspektywie przyszłości" – podkreśliła prezydent Hanna Zdanowska na wtorkowej konferencji, podczas której przestawiono program tegorocznych obchodów likwidacji Litzmannstadt Getto.
Zwróciła uwagę, że wciąż mamy szansę gościć tych, którzy przeżyli getto i obozy koncentracyjne, osoby, które kiedyś były obywatelami Łodzi i którzy do dziś do niej wracają.
"Zdając sobie sprawę, że żyjemy w trudnych czasach, mam nadzieję, że spotkamy się z ocalałymi z getta - Leonem Wajntraubem i Marianem Turskim. Wsłuchajmy się w to, co powiedzą. Zawsze bowiem mówią nie tylko o swoich doświadczeniach, ale płynie z ich ust przekaz na przyszłość. Weźmy sobie do serca ich słowa" – podkreśliła prezydent Zdanowska.
Przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Łodzi, Józef Weininger, wskazał, że w Łodzi przed wojną mieszkała jedna z największych w Europie społeczności żydowskich. Było to ponad 200 tysięcy osób pochodzenia żydowskiego, którzy tworzyli Łódź i budowali to miasto. "Obchody podkreślają pamięć o nich i przypominają, do czego prowadzi nienawiść" – zaznaczył.
Historię sprzed 77 lat przypomni szereg wydarzeń, w tym spotkania z ocalałymi i historykami, koncert, prezentacje publikacji, spacery po miejscach pamięci. Obchody rozpoczną się w niedzielę 22 sierpnia, zaplanowano m.in.: uroczysty pogrzeb zwojów Tory (22 sierpnia o godz. 15 na cmentarzu żydowskim przy ul. Brackej), odsłonięcie rzeźby autorstwa Magdaleny Walczak pn. Marzenie Abramka (26 sierpnia o godz. 11 w Parku Ocalałych) czy spotkania z Marianem Turskim (25 sierpnia o godz. 18.30 w Centrum Dialogu im. Marka Edelmana) i Leonem Wajtraubem (26 sierpnia o godz. 16 w Centrum Dialogu im. Marka Edelmana).
„Jesteśmy zaszczyceni, że będą z nami ocaleli, którzy wspominać będą nie tylko swoje doświadczenia z okresu getta, lecz i życia w Łodzi przed wojną. Opowiedzą też o swoich przyjaciołach, dziś już nieżyjących, którzy tak jak i oni przeszli piekło getta” – powiedziała dyrektor organizatora obchodów Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi Joanna Podolska.
"Jesteśmy zaszczyceni, że będą z nami ocaleli, którzy wspominać będą nie tylko swoje doświadczenia z okresu getta, ale i życia w Łodzi przed wojną. Opowiedzą też o swoich przyjaciołach, dziś już nieżyjących, którzy tak, jak i oni przeszli piekło getta. Po raz pierwszy też zdecydowała się zabrać głos pani Zofia Lubińska-Rosset, która doświadczyła koszmaru II wojny światowej. Organizujemy także koncert +Między dwoma światami+ inspirowany muzyką Dawida Bajgelmana, który był znakomitym kompozytorem przedwojennej Łodzi, a później także dyrygentem i kompozytorem orkiestry utworzonej w Litzmannstadt Getto" – dodała dyrektor organizatora obchodów Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi Joanna Podolska.
Główne uroczystości upamiętniające ofiary i tragiczne wydarzenia z czasów II wojny światowej odbędą się 27 sierpnia na Stacji Radegast, gdzie w latach 1941-44 przywożono Żydów z Europy do getta w Litzmannstadt (nazwa nadana Łodzi przez okupantów). Z tego miejsca ruszały także transporty z ludnością żydowską do obozów zagłady.
Oficjalne uroczystości z udziałem ocalonych, rodzin ofiar oraz przedstawicieli władz państwowych i Łodzi poprzedzi zapalenie zniczy na Cmentarzu Żydowskim.
Litzmannstadt Getto zostało utworzone przez Niemców w lutym 1940 r. Było ono drugim co do wielkości w Polsce - po warszawskim - i najdłużej istniejącym gettem na ziemiach polskich. Początkowo zamknięto w nim 160 tys. osób. Później trafiło do niego wielu żydowskich intelektualistów z Czech, Niemiec, Austrii i Luksemburga oraz 5 tys. Romów z Austrii. Łącznie w getcie znalazło się ok. 220 tys. osób.
Przez pięć lat z głodu i wyczerpania zmarło prawie 45 tys. osób. W styczniu 1942 r. rozpoczęły się masowe deportacje mieszkańców getta do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem, gdzie zamordowano w sumie 70 tys. osób, a następnie do Auschwitz-Birkenau.
Całkowita likwidacja Litzmannstadt Getto nastąpiła w sierpniu 1944 r. Według różnych źródeł, ocalało z niego jedynie od 7 do 13 tys. osób. (PAP)
autor: Bartłomiej Pawlak
bap/ aszw/