W tym roku przypada 100-lecie powstania betlejemskiej szopki w zabytkowej kopalni soli w Bochni (Małopolskie). Zlokalizowana jest ona 202 metry pod ziemią w kaplicy św. Kingi. Wszyscy chętni mogą obejrzeć stajenkę między 27 a 31 grudnia.
Jak przypomnieli przedstawiciele Kopalni Soli w Bochni, tamtejsza podziemna szopka bożonarodzeniowa jest unikalna pod każdym względem. Powstała podczas gruntownego remontu kaplicy św. Kingi, który został przeprowadzony w latach 1919–1922, a datę jej ukończenia wskazuje wyżłobienie znajdujące się na ścianie wnęki solnej - 1921 rok.
Prace, pod kierunkiem sztygara Jana Freja, wykonywali górnicy Turza i Jankowski. W tym okresie powstał chór, kielichowa ambona oraz duża wnęka wykuta we wschodnim ociosie kaplicy, przeznaczona specjalnie dla szopki betlejemskiej.
Malowidło stanowiące tło szopki wykonał górnik Antoni Katra. Ten sam artysta-amator namalował również obraz św. Barbary, patronki górników, znajdujący się w ołtarzu bocznym kaplicy.
Podziemną szopkę można oglądać przez cały rok, ale przedstawiciele bocheńskiej kopalni szczególnie zapraszają zwiedzających w okresie między świętami Bożego Narodzenia a Sylwestrem. W dniach 27-31 grudnia kopalnia pracuje zgodnie z weekendowym harmonogramem zwiedzania.
Kopalnia Soli Bochnia w czerwcu 2013 roku została dopisana na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO. Znajduje się na niej wraz z pobliską kopalnią w Wieliczce i Zamkiem Żupnym.
Początki kopalni soli w Bochni datowane są na rok 1248, kiedy to, najprawdopodobniej przypadkowo, podczas pogłębiania studni solankowych, na głębokości 50-60 m po raz pierwszy w Polsce odkryto sól kamienną.
Po odkryciu soli cały teren wykupił król Bolesław Wstydliwy, który kilka lat później wezwał cystersów z Wąchocka, by pomogli w rozpoczęciu eksploatacji złóż niedoświadczonym górnikom bocheńskim. Znajomość trudnych technik górniczych została przyniesiona do Wąchocka wraz z zakonnikami sprowadzonymi tam z opactwa Morimond, bowiem francuscy mnisi pracowali m.in. jako górnicy.
Ok. 40 lat po tym, jak kopalnia bocheńska była już dużym, dobrze prosperującym przedsiębiorstwem, odkryto sól kamienną w Wieliczce. W następnych latach kopalnie w Bochni i Wieliczce połączono w jedno duże przedsiębiorstwo, pod nazwą "Żupy Krakowskie". Stanowiło ono własność królów Polski i przynosiło w średniowieczu 1/3 dochodów ich skarbca.
W bocheńskiej kopalni wydobycie soli było znacznie trudniejsze, niż w Wieliczce, stosowano pionierskie i unikatowe techniki górnicze. W 1981 r. kopalnię wpisano do rejestru zabytków. W latach 90. ub. wieku rozpoczęła ona działalność turystyczną. Strefę zabytkową stanowią trzy szyby, w tym najstarszy w Europie, działający nieprzerwanie od 1251 r., szyb Sutoris oraz dziewięć poziomów usytuowanych pod powierzchnią terenu.(PAP)
Autor: Rafał Grzyb
rgr/ mir