W połowie sierpnia rozpocznie się 47. Festiwal Muzyka w Starym Krakowie. Przy okazji zapowiedzi programu, twórca wydarzenia Stanisław Gałoński zaapelował do władz i sponsorów o finansowanie kultury.
Do końca miesiąca odbędzie się 14 koncertów w zabytkowych obiektach miasta, m.in. w katedrze wawelskiej, bazylice Mariackiej, synagodze Tempel. Przed publicznością wystąpią m.in. artyści Filharmonii Śląskiej i Śląska Orkiestra Kameralna, Wirtuozi Lwowa, muzycy Collegium Zieleński, wileński Ciurlonis String Quartet, Królewscy Rorantyści, Triplum, Flores Rosarum, organista Andrzej Białko, klawesynistka Elżbieta Stefańska, gitarzysta Dmytro Holovenko, skrzypek Daniel Stabrawa i grająca na barkowych skrzypcach Sirkka Kaakinen-Pilch.
„Festiwal ma charakter wykonawczy. Do udziału w nim zapraszani są najwybitniejsi artyści, którzy sami proponują program, a przez to gwarantują jego najdoskonalszą interpretację. Festiwal stara się uwzględniać twórczość kompozytorów krakowskich oraz umożliwia start artystom młodego pokolenia” – powiedział na czwartkowej konferencji prasowej twórca i dyrektor przeglądu Stanisław Gałoński.
„Siłą festiwalu jest różnorodność muzyki. Każdy koncert jest inny. Od chorału gregoriańskiego poprzez muzykę barokową, romantyczną, do muzyki współczesnej. Usłyszymy i instrumenty dawne, czyli te, na których grano np. w okresie baroku, śpiew gregoriański, czyli ten, który panował w okresie średniowiecza, i instrumenty współczesne, które dzisiaj królują na salach koncertowych” – dodał współorganizator, dyrygent Stanisław Krawczyński.
Przy okazji zapowiedzi festiwalu 92-letni Stanisław Gałoński zaapelował do władz i sponsorów o finansowanie kultury, która – jak podkreślił – jest „dobrem narodu”. „Trudno zdefiniować kulturę, ale jej brak jest czytelny” – powiedział.
47. edycja otrzymała 200 tys. zł dofinansowania od gminy miejskiej Kraków oraz 70 tys. zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Kilkadziesiąt tysięcy otrzyma również od polskiego koncernu paliwowo-energetycznego. Impreza odbywa się również dzięki partnerstwu krakowskich instytucji kultury i uczelni wyższych.
Organizatorzy festiwalu zwrócili uwagę, że w tym roku dofinansowanie MKiDN otrzymują po odwołaniu. Pierwszy wniosek o fundusze resort odrzucił. W poprzednich latach, oprócz czasu pandemii, ministerstwo współfinansowało imprezę.
47. Festiwalowi Muzyka w Starym Krakowie po raz siódmy będzie towarzyszył bliźniaczy festiwal – Muzyka w Starym Lwowie. Mimo wojny edycja ta ma się rozpocząć zgodnie z planem 15 sierpnia. W programie jest kilka koncertów w lwowskich zabytkach.
Jeden z koncertów – w ramach partnerstwa z krakowskim festiwalem – zabrzmi w Krakowie - 26 sierpnia w bazylice oo. jezuitów. Zagra orkiestra Wirtuozi Lwowa rozszerzona o muzyków z: Mariupola, Dniepra, Charkowa, Kijowa, Chersonia, którzy uciekając przed wojną znaleźli schronienie we Lwowie. Solistką będzie lwowska sopranistka Sofija Sołowij. Artystów poprowadzi Serhij Burko - dyrektor lwowskiego festiwalu i Wasyl Kriaczok - dyrygent z Mariupola. Na wieczór złożą się utwory rodziny Mozartów: działającego we Lwowie Xaviera Mozarta oraz jego ojca Amadeusa i dziadka Leopolda. Ten koncert, którym muzycy chcą podkreślić związki Ukrainy z Europą, organizatorzy krakowskiego festiwalu składają w hołdzie artystom Ukrainy.
Lwowski festiwal organizują ukraińscy artyści, z których wielu uciekło do Lwowa przed bombardowaniem w innych miastach Ukrainy. Przegląd współorganizuje konsulat generalny RP we Lwowie.(PAP)
autor: Beata Kołodziej
bko/ dki/