Muzyka Grecji, Korei, Włoch, Ukrainy, Białorusi na 18. Festiwalu Skrzyżowanie Kultur w Warszawie

"Podczas trzech dni festiwalu wystąpią wspaniali artyści, którzy oprócz tego, że pięknie grają, tańczą i śpiewają to edukują publiczność o swojej kulturze, oraz opowiadają językiem muzyki, jak mimo różnic między kulturami, można się porozumieć" - powiedziała podczas konferencji prasowej dyrektor artystyczna festiwalu Maria Pomianowska.

W piątek 9 września wystąpi włoska wokalistka Maria Mazzotta. Pomianowska powiedziała, że "śpiewaczka dała się poznać jako solistka w zespole Canzionere Grecanico Salentino, który specjalizuje się w tańcach południowowłoskich pizzica". Tego samego dnia wystąpi też wirtuoz liry Stelios Petrakis z kwartetem. Muzyk pochodzi z Krety i przybliży słuchaczom oryginalne melodie kreteńskie oraz swoje własne kompozycje inspirowane rodzimą muzyką. Pomianowska zwróciła uwagę, że Petrakis buduje też instrumenty. "Przed laty zamówiłam od niego lirę do Muzeum Etnograficznego w Warszawie" - wspominała.

Drugi dzień festiwalu rozpocznie "przepiękny, ciekawy projekt, który łączy muzykę ukraińską i białoruską" - tłumaczyła dyrektor festiwalu. "Postanowiliśmy, że spotkają się Yegor Zabelov - akordeonista białoruski, który jest uciekinierem z Mińska, bo nie godzi się, że są tam łamane prawa człowieka oraz artystka z rodziny bojkowskiej Daria Kosiek". Tego dnia wystąpi też muzyczno-eksperymentalny kabaret ukraiński Dakh Daughters. "One są mocne w swoim przekazie, a sytuacja teraz zmusza do tego, aby wyrażać się dosadnie. Wyglądają też bardzo ciekawie: malują twarze na biało, twarze na czarno, usta na czerwono. Czeka nas performance" - tłumaczyła Pomianowska.

Les Amazones d'Afrique to zespół kobiecy z różnych krajów Afryki i Ameryki Północnej. Swoją muzyką w stylach dubu, blues, funk, pop, walczą o prawa kobiet. Grupa wystąpi w sobotę.

Kapela Maliszów z Męciny Małej w Beskidzie Niskim zagra polskie mazurki i oberki w niedzielę. Tego dnia wystąpi również Mari Kalkun z Estonii. Na zakończenie festiwalu wystąpi Gyeonggi Sinawi Orchestra z Korei Południowej. "Ta orkiestra, tak jak cała kultura koreańska jest absolutnie zjawiskowa, inna, charakterystyczna. Takich pomysłów muzycznych, jakie ma Korea nie znajdziemy w Japonii i Chinach" - mówiła Pomianowska. I tłumaczyła, że orkiestra wykonuje muzykę improwizowaną, która korzeniami sięga szamanizmu. Artyści grają na swoich ludowych instrumentach, które, zdaniem dyrektor festiwalu, "bardzo mocno oddziałują na emocje człowieka".

Festiwalowi towarzyszyć będą wydarzenia dodatkowe: warsztaty tańców z Krety, gry na lirze, bębniarskie, śpiewu konnakol.

Odbędzie się również spotkanie z pisarzem greckiego pochodzenia, wychowanym w Polsce Dionisiosem Sturisem. Członek rady programowej festiwalu, dziennikarz Maciej Szajkowski powiedział, że "Sturis to autor fenomenalnej sagi o swojej rodzinie, relacjach oraz burzliwych dziejach wojennych i powojennych diaspory greckiej rzuconej w czasie wojny domowej do Polski". "Prawie 4 tys. dzieci przyjęła wówczas Polska. On opisał historię tułaczki w książce +Grecja. Gorzkie pomarańcze+" - dodał. Tłumaczył, że "głównym powodem zaproszenia autora jest jego nowa książka +Nowe życie. Jak Polacy pomogli uchodźcom z Grecji+". "Sturis przywołuje w niej te najszlachetniejsze tradycje Polski otwartej, gościnnej, dającej schronienie uchodźcom" - dodał.

Festiwal Skrzyżowanie Kultur potrwa od 9 do 11 września. Artyści będą występować w Teatrze Dramatycznym. (PAP)

Autor: Olga Łozińska

oloz/ dki/