Działalność misyjna Kościoła to nic innego jak dzielenie się wiarą. Ewangelię głosi się w porę i nie w porę, a męczeństwo jest wpisane w powołanie – mówi PAP przewodniczący Komisji KEP ds. Misji bp Jan Piotrowski.
Kościół katolicki 5 marca obchodzi niedzielę "Ad Gentes", Dzień Modlitwy, Postu i Solidarności z Misjonarzami. W tym roku przebiegnie ona pod hasłem "Z misjonarzami budujemy Kościół". Jest ona okazją do wsparcia duchowo i materialnie 1743 misjonarzy z Polski, posługujących w 99 krajach świata.
"Działalność misyjna Kościoła to nic innego jak dzielenie się wiarą. Ojciec Święty Jan Paweł II w encyklice +Redemptoris missio+ napisał, że wiara umacnia się, kiedy jest przekazywana. Zatem przekazywanie wiary buduje tożsamość Kościoła i ją umacnia" – powiedział PAP bp Piotrowski.
Zwrócił uwagę, że jak dotychczas nikt nie odwołał misyjnego nakazu Jezusa Chrystusa: "Idźcie i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego".
Zaznaczył, że misjonarz nie wyjeżdża na misje, ale "jest posyłany przez Kościół". Przez wiele lat centralne uroczystości posłania misjonarzy odbywały się w czasie uroczystości ku czci św. Wojciecha męczennika w Gnieźnie, gdzie posłania dokonywał nuncjusz apostolski w Polsce. Posłanie może się także odbyć w diecezji wówczas tym, który posyła w imieniu Kościoła jest biskup. W przypadku zgromadzeń, może to być przełożony np. prowincjalny.
Bp Piotrowski powiedział, że do zdynamizowania działalności misyjnej Kościoła przyczyniło się m.in. wydanie przez papieża Piusa XII 21 kwietnia 1957 r. encykliki "Fidei donum" (Dar wiary) – o stanie misji katolickich, szczególnie w Afryce.
"Ojciec Święty przypomniał w niej biskupom, że mają być odpowiedzialni nie tylko za zbawienie podległych sobie wiernych, ale wszystkich ludzi na ziemi, a to wiąże się z dzieleniem się powołaniami kapłańskimi i zakonnymi. Na apel papieża odpowiedziało wówczas wielu biskupów głównie europejskich oraz z Ameryki Północnej, posyłając misjonarzy do Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej jak też Oceanii" – powiedział bp Piotrowski.
Przewodniczący KEP ds. misji podkreślił, że "Kościół nie jest biały ani czarny tylko uniwersalny".
"To, że w danym kraju są już powołania miejscowe, nie oznacza, że Kościół nie potrzebuje tam misjonarzy. Nie chodzi bowiem o liczby duchownych, ale o dzielenie się wiarą" – powiedział hierarcha. Zwrócił uwagę, że Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej "Ecclesia in Europa" wyraźnie stwierdza, że brak posłania misjonarzy czy brak udziału Europy w dziele misyjnym Kościoła byłby znakiem braku nadziei w tych wspólnotach.
Zaznaczył, że "ewangelizacja ma charakter integralny, a więc obejmuje całego człowieka – jego potrzeby natury duchowej i materialnej".
"W związku z tym, głoszenie Dobrej Nowiny to jednoczesne głoszenie Ewangelii o Chrystusie i przekazywanie prawd wiary oraz posługa chorym, cierpiącym, troska o edukację" – wyjaśnił bp Piotrowski.
"Po raz pierwszy wyjechałem na misje do Afryki 38 lat temu. Z perspektywy czterech dekad mogę powiedzieć, że zasadnicza posługa misjonarzy nie zmieniał się. Wyzwania ewangelizacyjne wciąż są takie same. Natomiast nasiliły się zjawiska związane z migracją wewnątrz danego kraju wywołaną niepokojami, terroryzmem, ubóstwem czy innymi sytuacjami zagrożenia życia" – powiedział bp Piotrowski
Przyznał, że zmieniły się także narzędzia pracy misjonarzy. "Dzięki wsparciu MIVA Polska czy innych organizacji dużo łatwiej można np. kupić samochód, motocykl czy rower. Poza tym, dzięki nowoczesnym środkom komunikacji, misjonarze mogą być w kontakcie z rodzinąi ze znajomymi. Dużo łatwiej jest im także przyjechać do kraju na odpoczynek czy np. na pogrzeb rodziców, co kiedyś było bardzo trudne do zrealizowania" – zwrócił uwagę biskup.
Zastrzegł, że "mimo zagrożenia życia misjonarze z Polski nie opuszczają placówek misyjnych". Tak było np. w Demokratycznej Republice Konga, Rwandzie, Sudanie czy w czasie pandemii COVID-19.
"Misjonarze żyją logiką św. Pawła Apostoła, że Ewangelię głosi się w porę i nie w porę, a męczeństwo jest w jakiś sposób wpisane w to powołanie" – powiedział bp Piotrowski. Zwrócił uwagę, że "nawet w krajach, gdzie nie ma wojny domowej czy zamieszek, zdarzają się np. napady na placówki misyjne na tle rabunkowym czy wynikające z nienawiści".
Podkreślił, że "modlitwa potrzebna jest misjonarzom, zwłaszcza tam, gdzie panuje niepokój, gdzie ludzkie życie jest w niebezpieczeństwie, gdzie muszą zmagać się z prześladowaniem, nędzą i różnymi niedostatkami".
Według danych opublikowanych przez Komisję Episkopatu Polski ds. Misji, obecnie na misjach pracuje 1743 osoby. Wśród nich jest 287 księży diecezjalnych, 787 zakonników, 629 sióstr zakonnych i 40 misjonarzy świeckich.
Najwięcej kapłanów na misje wysyła diecezja tarnowska – 52, archidiecezja przemyska – 17, diecezja opolska – 13, archidiecezja lubelska – 12, archidiecezja krakowska – 11, diecezja siedlecka – 10, diecezja sandomierska – 9, archidiecezja częstochowska – 8, archidiecezja warszawska – 8, diecezja rzeszowska – 7, archidiecezja białostocka – 7, archidiecezja gnieźnieńska – 7, diecezja pelplińska – 7 oraz diecezja kielecka – 6.
Wśród 787 zakonników najwięcej mają księża werbiści – 156 misjonarzy. Na drugim miejscu są franciszkanie konwentualni z 69 misjonarzami; salezjanie – 60, pallotyni – 54, franciszkanie – 53.
Spośród 629 sióstr zakonnych pracujących na misjach franciszkanki misjonarki Maryi – 50 sióstr, służebnice Ducha Świętego – 42 siostry; elżbietanki – 40, siostry misjonarki miłości – 33, s. miłosierdzia – 25, siostry józefitki -22, służebniczki starowiejskie – 21, siostry salezjanki – 19.
Według danych Komisji KEP ds. Misji na świecie posługuje 40 misjonarzy świeckich z Polski. Archidiecezja krakowska ma 6 osób, diecezja bielsko – żywiecka – 4, diecezja opolska – 4, diecezja warszawsko – praska – 4, i po 3 osoby – archidiecezja gdańska, warszawska i diecezja tarnowska.
W szeregach polskich misjonarzy jest 26 biskupów. W Ameryce Łacińskiej i na Karaibach – 12, w Afryce i na Madagaskarze – 6, w Azji – 2, w Oceanii – 4, i 2 w Ameryce Północnej
Konferencja Episkopatu Polski we wrześniu 2005 r. powołała Dzieło "Ad Gentes", które w celu wsparcia posługi misjonarzy organizuje w II niedzielę Wielkiego Postu zbiórkę do puszek. Zebrane fundusze przekazywane są, co roku na realizację projektów misyjnych w zakresie pomocy edukacyjnej, zdrowotnej, charytatywnej oraz tzw. ogólne związane z działalnością ewangelizacyjną.
W roku 2022 Dzieło Pomocy "Ad Gentes" ze zbiórki do puszek sfinansowało 124 projekty pomocowe na misjach o wartości blisko 140 tys. euro. Pomoc finansową otrzymało 59 sióstr zakonnych, 29 zakonników, 30 księży fideidonistów oraz 5 misjonarzy świeckich.
Dzieło "Ad Gentes" można także wesprzeć, wysyłając SMS na numer 72032 o treści "Misje" (koszt 2,46 zł z VAT). Dzięki życzliwości operatorów sieci komórkowych całość kwoty trafia do misjonarzy. Można także wpłacać ofiary na konto Dzieło "Ad Gentes" 66-1240-1037-1111-0010-1498-4506. (PAP)
Autor: Magdalena Gronek
mgw/ joz/